Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Miliony Holendrów świętowały Dzień Króla, ale monarchia traci na popularności.

 
 fot:Remko de Waal ANP
Setki tysięcy ludzi w Holandii świętowało wczoraj Dzień Króla, wiele miast przemieniło się w wielki pchle targi z imprezami w kolorze pomarańczu na każdym rogu. Król Willem - Alexandrer wraz z rodziną spędzili ten dzień między innymi w Zwolle.


Prognozy pogody nie okazały się zbyt łaskawe z zimnym wiatrem, zacinającym deszczem i temperaturą nie przekraczającą ośmiu stopni. Dziesiątki mniejszych uroczystości zostały z tego powodu odwołane. 

W Amsterdamie było wyjątkowo gęsto od ludzi z szacowanymi ponad 200 000 przybyszami z innych miast, nie mówiąc o turystach. Część uroczystości odbywała się pod dachem, a największa z nich w Kingsland, w centrum wystawienniczym Amsterdam’s Rai, które pomieściło około 35 000 gości. 

Stacja radiowa 538 sprzedała jakieś 40 000 biletów na imprezę organizowaną w Bredzie. Noc Króla przebiegła stosunkowo spokojnie pomimo złych prognoz pogodowych, jednak liczba uczestników była tu niższa niż w latach ubiegłych. W Nijmegen cztery osoby doznały obrażeń w wyniku bójki na noże w barze. 

Pomimo wszechobecnej przy okazji Koningsdag pomarańczowej manii, nowa ankieta przeprowadzona przez stację Nos pokazuje, że wsparcie dla monarchii spadło o 65%. Jest to najniższe notowanie od roku 2008. 

Willem-Alexander przejął holenderski tron w roku 2013, w tym czasie poparcie poddanych szacowano na 78%. Tylko 16% wspierało ideę republiki. Publiczne zaufanie dla króla spadło z 71% w roku ubiegłym do 65% w 2016. 

Królowa Maxima pozostaje wciąż najbardziej popularnym członkiem rodziny królewskiej z wynikiem 7,7 w skali od 1 do 10. Tuż za nią znajduje się poprzednia któlowa, Beatrix (7,4), a trzecie miejsce zajmuje król (7,3). 

z:dutchnews.nl 
fot:Remko de Waal ANP
Gość
Wyślij


Bliżej nas