Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Skała prosto z kosmosu

 
 
Kamień, który w styczniu tego roku rozbił dach szopy, został oficjalnie uznany za szósty meteoryt, który udało się odnaleźć w Holandii.
Datowana na 4.5 miliona lat skała waży około 500 gramów i wylądowała w miejscowości Broek in Waterland w prowincji Noord-Holland. Właściciele budynku odkryli go następnego ranka i po sprawdzeniu w internecie, że to rzeczywiście może być kosmiczna skała powiadomili muzeum Naturalis w Lejdzie.

Ostatecznie eksperci potwierdzili, że to chondryt oliwinowo-hiperstenowy (chondryt L), którego wiek pokrywa się z narodzinami układu słonecznego. Wszystko wskazuje na to, że nawet udało się uchwycić jego lot ku ziemi na filmie - nagranie udało się zrobić belgijskiemu motocykliście. 

„Pochodzi z przestrzeni pomiędzy Marsem a Jowiszem, która jest pełna kosmicznych odpadów i małych obiektów, z której pochodzi wiele meteorytów” powiedział nadawcy NOS geolog Leo Kriegsman. 

Meteoryt jest obecnie wypożyczony przez muzeum, jednak ma ono nadzieję na jego nabycie. Uważa się, że skała tego typu może osiągnąć rynkową wartość 1000 euro. 

Pomimo tego, że jest to wyjątkowe znalezisko w skali kraju, naukowcy uważają, że nie jest ono aż tak rzadkie. Prawdopodobnie w Holandii raz na dwa-trzy lata ląduje meteoryt, ale nieczęsto udaje się go potem odnaleźć.



z:dutchnews.nl
Gość
Wyślij


Bliżej nas