Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Holenderskie muzeum wydało 28 milionów dolarów…

 
 
A na co? Na rzeźbę. Amsterdamskie Rijksmuseum zapłaciło 28 milionów dolarów na aukcji w Nowym Jorku za wykonaną z brązu rzeźbę autorstwa Adriaena de Vries – uważanego obecnie za jednego z najważniejszych niderlandzkich artystów.


To pierwszy raz, kiedy dzieło wykonane przez De Vriesa (1556-1626) znalazło się w holenderskiej kolekcji – poinformowało muzeum w oficjalnym oświadczeniu. Pieniądze na zakup rzeźby pochodzą z prywatnych darowizn i różnych funduszy artystycznych. 

„Adraen de Vries to niderlandzki Michał Anioł, a jego dzieła są niezwykle rzadkie.” – powiedział dyrektor Rijksmuseum, Wim Pijbes. 

Brąz, z którego wykonana została rzeźba datowany jest na rok 1626 i jest to prawdopodobnie ostatnie dzieło sygnowane przez artystę. Przedstawia ono mitologiczną postać Atlasa, nagiego mężczyznę podtrzymującego na swych ramionach kulę ziemską. 

Statua została „odnaleziona przez przypadek” na dziedzińcu zamku w Austrii w 2010 roku, gdzie znajdowała się od roku mniej więcej 1700. Została sprzedana właścicielom zamku prawdopodobnie przez spadkobierców De Vriesa. 

Niezwykłe dzieło sztuki, które po wielu wiekach powróciło na rodzimą holenderską ziemię będzie można podziwiać w Rijksmuseum już wiosną nadchodzącego roku. 

z: ducthnews.nl
Gość
Wyślij


Bliżej nas