Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Dzieci w Holandii nie radzą sobie w szkole? Czytają gorzej niż ich rówieśnicy w Polsce

Agnieszka Halman

18 maja 2023 10:14

Udostępnij
na Facebooku
1
Dzieci w Holandii nie radzą sobie w szkole? Czytają gorzej niż ich rówieśnicy w Polsce

Dzieci w niderlandzkich szkołach czytają coraz gorzej. Adobe Stock/licencja podstawowa

Niderlandy nie stosują tradycyjnego systemu edukacji. Nauczyciele stawiają rozwój społeczny uczniów oraz na zdobycie przez nich umiejętności praktycznych. Najnowsze badania pokazują jednak, że rozwijanie tych wartości nie przynosi tak dobrych rezultatów, jak jeszcze kilka lat temu. Holenderskie dzieci czytają coraz gorzej i wypadają pod tym względem słabiej niż ich rówieśnicy z innych części świata.
testek
Reklama

Badanie uczniów

16 maja przedstawiciele programu Progress in International Reading Literacy Study (PIRLS) opublikowali wyniki badania dotyczącego umiejętności czytania dzieci. Przyjrzano się możliwościom 10-latków z 57 różnych krajów świata i na tej podstawie sporządzono ranking. Na pierwszym miejscu zestawienia znaleźli się uczniowie z Singapuru. Polacy osiągnęli piątą pozycję, co dało im najwyższy wynik w całej UE.

Polscy czwartoklasiści zdobyli 549 punktów, tyle samo co uczniowie z Finlandii. Istotnie statystycznie wyższy wynik mają tylko cztery kraje: Singapur, Hongkong, Rosja i Anglia ~komentarz kierowniczki badania PIRLS Joanna Kaźmierczak na oficjalnej konferencji.

Holendrzy, którzy jeszcze pięć lat temu także znajdowali się w czołówce zestawienia, teraz osiągnęli 17. pozycję. Duży spadek zaniepokoił obywateli, którzy zaczęli zastanawiać się: czy niderlandzkie dzieci coraz gorzej radzą sobie w szkole?

Gorsze wyniki

Eksperci z Niderlandów odnieśli się do wyników zaprezentowanych przez PIRLS i wskazali, że na gorsze czytanie 10-latków wpłynęły co najmniej dwa elementy. 

Po pierwsze koronawirus i e-nauczanie poskutkowały niższą jakością nauczania. Dzieci zamknięte w domach nie miały także motywacji do ćwiczeń. Aspekt ten jest jednak czymś, co wpłynęło na uczniów na całym świecie, więc nie można odnosić tego tylko do mieszkańców Holandii. 

Po drugie dzieci w Niderlandach czerpią coraz mniejszą przyjemność z czytania. Nie pasjonuje ich to i sięgają po inne formy rozrywki. Konkurencją dla książek są aplikacje w telefonie, takie jak Tik Tok czy Instagram.

Grupa uczniów, którzy deklarują, że czytają mniej niż trzydzieści minut dziennie wzrosła w ciągu pięciu lat. Obecnie wynosi 63 proc., a wcześniej było to 52 proc.

Edukacja w Holandii

System edukacji w Holandii jest zgoła różny od tego tradycyjnego. Przede wszystkim rodzice mogą zadecydować, czy ich dziecko będzie uczęszczać do szkoły publicznej bez podstaw religijnych i ideologicznych, czy do szkoły specjalnej: katolickiej, islamskiej, żydowskiej lub hinduskiej.

Dzieci chodzące do niderlandzkiej podstawówki są oceniane najczęściej w skali od A do E. Zdobywają zarówno teoretyczne, jak i praktyczne umiejętności (z przewagą tych drugich), a ich edukacja na tym poziomie kończy się testem CITO.
Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


Artur Nieznane

19-05-2023 18:15

No jak to? przeciez Polska niby taka zacofana? szok

Bliżej nas