Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Amsterdam, Holandia
  • Rotterdam, Holandia
  • Haga, Holandia
  • Utrecht, Holandia
  • Eindhoven, Holandia
  • Tilburg, Holandia
  • Groningen, Holandia
  • Breda, Holandia
  • Nijmegen, Holandia
  • Enschede, Holandia

1 EUR

Aktualnosci

Niderlandy: otwarcie sklepu z polskimi produktami odwołane. Powodem seria eksplozji

Agnieszka Halman

08 stycznia 2021 10:57

Udostępnij
na Facebooku
Niderlandy: otwarcie sklepu z polskimi produktami odwołane. Powodem seria eksplozji

Otwarcie polskiego marketu musiało zostać przesunięte. Adobe Stock/licencja podstawowa

Planowane otwarcie sklepu z polskimi produktami w Schijndel (Brabancja Północnej) zostało odwołane. Swoją decyzję władze miasta motywują wybuchami ,,Biedronek” i ,,Warszawy”.
testek
Reklama

Odwołane wielkie otwarcie

Decyzja burmistrza Kees van Rooija miała zostać podjęta w porozumieniu z mieszkańcami, policją, a przede wszystkim z właścicielami. Działanie ma charakter prewencyjny: ma zapobiec kolejnym wybuchom.

Władze poinformowały, że nowy sklep należy do osoby spokrewnionej z właścicielami zniszczonych sklepów. Ryzyko, że supermarket w Schijndel także zostanie zaatakowany, jest zbyt duże, stąd radykalny krok burmistrza.

Otwarcie sklepu może nastąpić dopiero za kilka miesięcy, gdy policja znajdzie osoby odpowiedzialne za eksplozje.

Wybuchy w Niderlandach

Seria wybuchów supermarketów z polskimi produktami w kraju tulipanów wywołała niepokój biało-czerwonych. Policja uspokaja jednak, że ataki są raczej powiązane z właścicielami lokali, czyli z irackimi Kurdami. 

Pierwsza eksplozja miała miejsce Heeswijk i Aalsmeer. Do eksplozji doszło tam w nocy 8 grudnia. Kolejny wysadzony lokal znajdował się w Beverijk i atak na niego został dokonany dwukrotnie.

Do piątego wybuchu doszło w nocy z 3 na 4 stycznia w Tilburgu. Tym razem wysadzony sklep nie należał jednak do sieci ,,Biedronka”. Była to popularna wśród mieszkańców Brabancji Północnej ,,Warszawa”.

Trop policji

Niderlandzka policja nadal nie ogłosiła żadnego przełomu w śledztwie. Pojawiły się jednak nowe tropy. Jednym z nich jest to, że w miejscach wszystkich eksplozji znaleziono części żółtych kanistrów. Według funkcjonariuszy takie kanistry można kupić i napełniać na stacjach benzynowych firmy Shell. Zarówno pracownicy, jak i klienci są proszeni o wzmożoną czujność i obserwację innych osób, które napełniają tego typu pojemniki.

Policja nadal apeluje, aby świadkowie zdarzeń (szczególnie tego ostatniego w Tilburgu) zgłaszali się i udostępniali im materiały wideo z zajścia, jeśli takie posiadają.
Wszelkie, nawet najmniejsze wskazówki mogą ułatwić pracę policji i zapobiec kolejnym eksplozjom. Warto zaznaczyć, że na razie obeszło się bez ofiar w ludziach, ale po jednym z wybuchów znaleziono szczątki kota.
Gość
Wyślij


Bliżej nas