Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Premier Mark Rutte w ogniu krytyki. Okazało się, że polityk nie zna aktualnej ceny mleka

Agnieszka Halman

29 sierpnia 2022 13:10

Udostępnij
na Facebooku
Premier Mark Rutte w ogniu krytyki. Okazało się, że polityk nie zna aktualnej ceny mleka

Mark Rutte ogłosił pomylił cenę mleka. Flickr/Mark Rutte, Prime Minister of the Netherlands, speaking in the How to Survive the 21st Century session at the World Economic Forum Annual Meeting 2020 in Davos-Klosters, Switzerland, 23 January. Congress Centre - Congress Hall. Copyright by World E

Podczas nadzwyczajnego zebrania Izby Reprezentantów politycy poruszyli temat kryzysu azotowego i sytuacji rolników. Głos zabrał premier Holandii, który zaczął analizować potencjalne podniesienie ceny za mleko. W swojej wypowiedzi odniósł się do aktualnej kwoty za litr i przy tym pomylił się w znaczący sposób. Stwierdził, że farmerzy otrzymują 1,60 euro, a w praktyce dostają 0,60 euro.
testek
Reklama

Błąd premiera

24 sierpnia przeprowadzono nadzwyczajne zebranie Izby Reprezentantów, a tematem przewodnim spotkania był kryzys azotowy w kraju tulipanów. Rolnicy nadal wyrażają swój gniew w kwestii postanowień rządu, więc część polityków zaapelowała, by zmienić plan redukcji zanieczyszczeń. Termin realizacji miał zakończyć się w 2030 roku, ale ze względu na farmerów zaapelowano, by uległ on przesunięciu. 

Na zebraniu wypowiadało się wiele osób ze sceny politycznej, m.in. przedstawiciele partii CDA, którzy podkreślali, że strategia azotowa musi zostać zrealizowana zgodnie z planem. Do sprawy odniósł się także Mark Rutte, którego wypowiedź odbiła się szerokim echem w niderlandzkich mediach. Premier pomylił się w określeniu kwoty, jaką rolnicy otrzymują za litr mleka.

Jaka jest uczciwa kwota, którą rolnik powinien otrzymać za swój produkt? Czy musi być to koniecznie 1,60 euro za mleko, czy może powinno to być trochę więcej?
~wypowiedź premiera w Izbie Reprezentantów.

Rutte denkt dat de boer 1,60 per liter melk krijgt, of meer en gelooft nog in het stikstofkaartje.
Można zakładać, że pomyłka premiera wynikała z faktu, że 1,60 euro to średnia cena mleka w niderlandzkim sklepie. Polityk prawdopodobnie zapomniał, że rolnicy nie dostają całej kwoty ze sprzedaży, a większość zysku należy do właścicieli supermarketów.

Krytyka Holendrów

Błąd w wystąpieniu premiera szybko spotkał się z odpowiedzią ze strony protestujących rolników. Uznali, że gdyby za litr mleka otrzymywali kwotę, o jakiej mówił Rutte, to bez problemu zgodziliby się na posiadanie mniejszej liczby krów.

Jeżeli Rutte zamierza uregulować te 1,60 ustawą wraz z ministrem Staghouwerem, to żaden rolnik nie będzie już na to narzekał ~hodowca bydła mlecznego Jeroen van Maanen.

Oburzeni okazali się także obywatele niezwiązani z branżą rolniczą. Pomyłka premiera jest ich zdaniem sygnałem, że Rutte nie zna zbyt dobrze problemów, z jakimi zmagają się farmerzy.

Najwyraźniej ci ludzie nie znają realiów. Żyją we własnej papierowej rzeczywistości z liczbami stworzonymi bez jakiejkolwiek treści, wiedzy i znaczenia
~ komentarz internauty pod wypowiedzią premiera.

Strajk rolników

Debata, która rozpoczęła się 24 sierpnia, jest odpowiedzią na strajk rolników. Ten z kolei był reakcją na działania rządu, który zażądał ograniczenia hodowli zwierząt, a także jej całkowitej likwidacji w przypadku farm znajdujących się blisko rezerwatów przyrody.
 
Na razie rolnicy nie planują skończyć protestów. Jak sami mówią: chcą poczekać, aż rząd zmieni swoje zdanie. Uważają, że w Holandii funkcjonuje wiele innych sektorów, które przyczyniają się do problemów z klimatem. Mowa np. o firmach lotniczych oraz chemicznych, które mimo generowanych zanieczyszczeń nie są ograniczane przez prawo.
Gość
Wyślij


Bliżej nas