Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Żywność ekologiczna oznaczana jest jako zwyczajna. „To nie są incydenty”

Judyta Szynkarczyn

12 sierpnia 2019 18:07

Udostępnij
na Facebooku
Żywność ekologiczna oznaczana jest jako zwyczajna. „To nie są incydenty”

Proceder miał trwać od kilku lat. Fotolia/Royalty free

W Holandii ujawniono nieuczciwe praktyki w branży spożywczej: okazało się, że niektórzy konsumenci kupowali ekożywność, która w istocie nią nie była.
testek
Reklama

Zwyczajna zamiast organicznej

Jak w sobotę (10 sierpnia) podało RTL Nieuws, 68 firm jest podejrzewanych o oszukiwanie konsumentów i sprzedaż produktów oznaczonych jako organicznych, które tak naprawdę nie spełniały wymagań takiej żywności. Dotyczy to kaw, mięs, oliwy z oliwek, herbat, cykorii, chlebów, piw, jaj, serów i czekolad.
Według szacunków, 58 przedsiębiorstw „wprowadziło w błąd” klientów, a 10 podejrzewa się o poważniejsze naruszenie prawa – żywność sprzedawana jako ekologiczna nie spełniała wymagań w zakresie dobrostanu środowiska i zwierząt.
Wnioski wynikają z badań przeprowadzonych przez portal RTL Nieuws w oparciu o raporty dwóch organów regulacyjnych: Skal Biocontrole i Holenderskim urzędem ds. bezpieczeństwa żywności i produktów konsumenckich (NVWA, Nederlandse Voedsel- en Warenautoriteit) z lat 2015-2018.

Regularny „lewy” zarobek

Według kryminologa Wima Huismana z Wolnego Uniwersytetu w Amsterdamie, zajmującego się oszustwami żywnościowymi, przestępcy zarabiają na tym spore sumy. „To nie są incydenty. Liczba ta wskazuje, że jest to poważny problem i że dzieje się to systematycznie” – powiedział w rozmowie z RTL Nieuws.
Niezależny researcher Gertjan Schaafsma dodaje: „Ludzie, którzy kupują żywność ekologiczną, płacą za nią wyższą cenę, ponieważ jest przyjazna dla środowiska i zwierząt. W przypadku nieuczciwości, osoby te są oszukiwane”.

Skuteczna walka? Brak środków

Dyrektor Skal Biocontrole, Nicolette Klijn, chce zaostrzenia kar dla nieuczciwych praktyk. „Nielegalne zarobki muszą zostać zwrócone” – twierdzi. Taka opcja jest możliwa jedynie w przypadku, gdy ma miejsce dochodzenie i sędzia podejmie konkretną decyzję o karze. Obecnie częściej zasądza się grzywny, które są nieproporcjonalnie niskie w porównaniu do zysku oszustów.
Służba dochodzeniowa NVWA uważa, że nie ma obecnie możliwości, by skuteczniej zająć się kwestią fałszywych ekoproduktów z powodu braku większej liczby osób i zasobów. Priorytetowo traktowane są przede wszystkim kwestie bezpieczeństwa żywności.
Gość
Wyślij


Bliżej nas