Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Czytelnia

Turysto, bądź czujny! 7 rzeczy, na które musisz uważać podczas wycieczki do Amsterdamu

Agnieszka Halman

24 września 2022 07:34

Udostępnij
na Facebooku
Turysto, bądź czujny! 7 rzeczy, na które musisz uważać podczas wycieczki do Amsterdamu

W Amsterdamie trzeba uważać na kilka ważnych rzeczy! Pixabay.com/CC0 Creative Commons/epicantus


Amsterdam to miasto, które kusi pod wieloma względami. Zachwycające kanały, urokliwe uliczki i niezwykła architektura to tylko kilka elementów, dla których warto odwiedzić stolicę Holandii. Podczas wycieczki warto jednak mieć na uwadze kilka rzeczy, by ekscytująca podróż nie skończyła się niespodziewanymi problemami.
testek
Reklama

1. Nie płać gotówką

Przed przyjazdem do obcego kraju turyści najczęściej wymieniają gotówkę w kantorze. Choć wydaje się to najwygodniejsze i nierzadko najtańsze (banki pobierają prowizję za płatności kartą), to w Amsterdamie może się to zupełnie nie przydać. Większość miejsc zlokalizowanych w centrum całkowicie zrezygnowało z przyjmowania płatności gotówkowych. Warto mieć to na uwadze, jeszcze przed decyzją o podróży do stolicy Niderlandów.

Niektóre lokale w stolicy nie obsługują także kart kredytowych. By mieć stuprocentową pewność, że będziemy mieli czym zapłacić, warto posiadać kartę debetową, np. Maestro.

2. Nie wypożyczaj roweru

Holandia to kraj rowerów. Nie dziwi zatem, że większość turystów podczas pobytu w Amsterdamie marzy o wypożyczeniu jednośladu i przejechaniu się wąskimi uliczkami miasta. To dobry pomysł, ale tylko w przypadku znajomości niderlandzkich przepisów drogowych. W innej sytuacji wypożyczenie pojazdu może skończyć się mandatem.

W stolicy Niderlandów na rowerze jeździ niemal każdy. Nie ma jednak wątpliwości, że Holendrzy doskonale trzymają się zasad ruchu i irytuje ich, gdy ktoś wprowadza zamieszanie na drodze. Turystyczna przejażdżka może zatem skończyć się także stresem w przypadku, gdy ktoś ze stałych kierowców postanowi wyładować swoją frustrację.
Niektórzy pracodawcy wypłacajom dojeżdżającym do pracy na rowerze dodatek do pensji.
Niektórzy pracodawcy wypłacajom dojeżdżającym do pracy na rowerze dodatek do pensji. Źródło: fotolia.com/ fot. Sergii Mostovyi/ royalty free

3. Nie pal marihuany poza coffee shopem

Amsterdam za granicą jest utożsamiany z narkotykowym rajem. Obcokrajowcy wyobrażają sobie, że na każdej ulicy można zobaczyć Holendra spacerującego z jointem w dłoni. Rzeczywistość jest jednak zupełnie inna.
 
Każdy, kto chce zapalić marihuanę lub zjeść babeczkę z haszyszem powinien zrobić to w odpowiednio oznaczonym coffee shopie. Przyjmowanie substancji w innym, publicznym miejscu zostanie uznane za wysoce niestosowne. Należy o tym pamiętać, by nie narazić się mieszkańcom miasta.

4. Nie spaceruj po ścieżce rowerowej

Tak jak napisaliśmy wyżej: obywatele Holandii są bardzo związani z jednośladami. W 2020 roku zameldowanych było około 870 tys. mieszkańców i w tym samym czasie policzono, że znajduje się tam także ponad 900 tys. rowerów. To właśnie dlatego w Amsterdamie można zobaczyć tak wiele ścieżek dla tych pojazdów. 

W Polsce pieszym zdarza się wkroczyć na rowerową trasę i wówczas zirytowani kierowcy po prostu proszą o zejście za pomocą dzwonka. W kraju tulipanów sytuacja jest zgoła inna. Pomyłka spacerującego może skończyć się poważnym wypadkiem i nikt nie będzie miał o to pretensji dla właściciela jednośladu. Warto zatem uważać i unikać tych wyznaczonych ścieżek.

5. Nie rób zdjęć w De Wallen

Wieczór to dobry czas, by odkryć inną, bardziej mroczną i tajemniczą stronę Amsterdamu. Ciekawą opcją jest spacer po Dzielnicy Czerwonych Latarni, ale należy pamiętać, aby zachowywać się w odpowiedni sposób i dostosować do tamtejszych zasad.

Najgorszą rzecz, jaką turysta może zrobić w De Wallen to zdjęcie. Chodzi konkretnie o fotografię prostytutek stojących w witrynach. Jeśli ktoś zostanie przyłapany na tym występku, z pewnością poniesie surową karę. W skrajnych sytuacjach wściekli sutenerzy są skłonni skonfiskować aparat, a jego ponowne odzyskanie może być naprawdę trudne.
De Wallen to najchętniej odwiedzana przez turystów dzielnica Amsterdamu.
De Wallen to najchętniej odwiedzana przez turystów dzielnica Amsterdamu. Źródło: fotolia.com/ fot. matousekfoto/ royalty free

6. Nie kupuj narkotyków od ulicznych dilerów

Ten punkt powinien być uznany za oczywistość, jednak znacząca część turystów zapomina, że Holandia nie jest krajem bezprawia. Działalność ulicznych dilerów jest całkowicie nielegalna i to samo w przypadku kupowania od nich czegokolwiek. Poza tym o ile narkotyki oferowane w coffee shopach są ,,sprawdzone”, o tyle substancje sprzedawane przez ulicznych handlarzy już nie. Nietrudno zatem o pomyłkę i zażycie wysoce szkodliwych dopalaczy.

Dozwolone ilości posiadanych narkotyków to mniej niż 5 gramów w przypadku narkotyków miękkich (haszysz, marihuana) i maksimum 0,5 grama narkotyków twardych (kokaina, speed itp.), 1 tabletka XTC i mniej niż 5 miligramów GHB.

7. Nie wchodź do fałszywych muzeów

Amsterdam to miasto pełne znanych i cenionych galerii. Rijksmuseum, Rembrandthuis, Muzeum van Gogha i Dom Anny Frank są z pewnością warte odwiedzenia. Z popularności tych miejsc korzystają oszuści, którzy tworzą tzw. fałszywe muzea.

W Amsterdamie funkcjonuje wiele sklepów, które przedstawiają się jako galerie sztuki. Za wejście należy zapłacić, a w środku nie zobaczymy nic, co mogłoby być uznane za eksponat. Warto mieć ten fakt na uwadze, by nie dać się oszukać.
Gość
Wyślij


Bliżej nas