Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
475 Postów
Patboy !!!
(Patboy)
Latający Holender
OJ Tornado duzo tego duzo hahahah
ale przewaznie zwiazane z Jedzeniem
moge pisac i pisac a no i Kobiety oczywiscie
No to Schatje kom op dan!!!
Zgłoś wpis
372 Posty

()
Doświadczony forumowicz
Zgłoś wpis
475 Postów
Patboy !!!
(Patboy)
Latający Holender
pracawholandii napisał:
najbardziej pozytywna w Polsce jest bezinteresowna zawiśc. ale czytając niektóre wpisy z radością zauważam ,że dotarła juz do Holandii .

poza tym w temacie kierowców wolę ten filmik :
pozdrawiam.


Ale to tylko pisze ze Poolse bo pewnie Holender nie wiedzial i tak nazwal a to przeciesz Polacy nie sa !!!
Zgłoś wpis
150 Postów
GREGOR Hardstyle
(gregoriano)
Stary wyjadacz
NO ZAZDROŚC POLAKÓW ZA GRANICĄ JEST NAJGORSZA!!!
JEDEN DRUGIEMU UMIAŁBY NÓŻ W PLECY WSADZIC, MASAKRA!!!
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
Schat_je napisał:
oooo, dobry temat na dyskusje, Tornado
To może ja zaczne:
góry
polska gościnność
lasy, ten zapach...mmmm
żurek
....

No właśnie Polska gościnność. Nie uświadczysz tego nigdzie. Nasze zapachy, nawet mały zagajnik pachnie inaczej. Wspaniałe są Polskie góry. Ja jednak uwielbiam lubuskie jeziora - nie ujmując niczego Warmii. No co. Jestem lokalnym patriotą. A nie mogę? Schat. Jestem mięsożerny, ale uwielbiam barszcz czerwony z botfinki i tzw deptane ziemniaki ze skwareczkami. Niemalże co tydzień to gotuję bo na bazarze w czwartek można kupić takie właśnie buraczki.
Pat.
O jedzeniu mogę stale i bez przerwy. Uwielbiam jeść i uwielbiam stać w wolnych chwilach przy garach. A tak naprawdę to co powiesz na golonkę z wody z chrzanem w tych wspaniałych barach jakich w Polsce nie brakuje przy głównych trasach. A zasmażana kaszanka w naturalnym flaku. Smacznego
Zgłoś wpis
475 Postów
Patboy !!!
(Patboy)
Latający Holender
No to Tornado dla ciebie ta godnosc zeby zaczac Nowy Temat. Twoj Pomysl to twoj temat
Bo tutaj to szkoda i nie kazdemu sie zuci w oczy a to zeczywiscie cos wkoncu pozytywnego!
Zgłoś wpis

()
Początkujacy
kij im w oko ZA TO CO SIE DZIEJE TERAZ W NL, ściągalność 100% a praca, wypłacalność i reszta.. ?
Zgłoś wpis
41 Postów
Jan Zelnik
(zwyczajny13)
Bywalec
Patboy napisał:
No to Tornado dla ciebie ta godnosc zeby zaczac Nowy Temat. Twoj Pomysl to twoj temat
Bo tutaj to szkoda i nie kazdemu sie zuci w oczy a to zeczywiscie cos wkoncu pozytywnego!


Witaj Patboy.
Z tego co mogłem się zorientować po powrocie z Polski to wielu pozytywnych ludzi z tego portalu zniknęło. Jest to przykre i chyba należało by się skupić nad przyczyną tego co miało na to wpływ.
Niema już Marka, Kolka i wielu wielu innych. Nie będę wymieniał wszystkich, ale zapewne sam widzisz kogo już nie ma. Nie ma nawet już klubu miłośników żużla i powstającej tam za sprawą Tornado historia tego sportu. Przykro działajmy aby wszystko powróciło do dawnej formy.
Zgłoś wpis
55 Postów
Gaduła
zwyczajny13 napisał:
Patboy napisał:
No to Tornado dla ciebie ta godnosc zeby zaczac Nowy Temat. Twoj Pomysl to twoj temat
Bo tutaj to szkoda i nie kazdemu sie zuci w oczy a to zeczywiscie cos wkoncu pozytywnego!


Nie ma nawet już klubu miłośników żużla i powstającej tam za sprawą Tornado historia tego sportu.


A szkoda.
Jak byłem mały brzdąc, miałem może 8 albo 10 lat, mieszkałem w Tarnowie. Wsiadałem do autobusu i na gapę, ryzykując niezłe manto od ojca, jechałem do Mościc na tor. Przesiadywałem godzinami wpatrując się jak Wielcy Żużlowcy trenowali. Dla mnie byli Wielcy. Nie interesowało mnie wtedy, czy będą w pierwszej czy drugiej lidze. Po prostu... walczyli na swoich ryczących motorach, a za nimi pozostawał kurz.
Oj, jakie to było fascynujące wtedy, tak bardzo chciałem wsiąść na motor i pojeździć z nimi, aż miło powspominać.
Teraz jestem duży i pasja już nie ta, bo i priorytety się zmieniły, życie się zmieniło. Dorosłość to przekleństwo, które zabija marzenia.

Sorki, że piszę to tutaj , ale było coś o Klubie Miłośników Żużla.
Zgłoś wpis
41 Postów
Jan Zelnik
(zwyczajny13)
Bywalec
Panie Filipie
Oj było, a właściwie nazywając zaczynało się. Jestem także bacznie interesującym się miłośnikiem żużla jednak w porównaniu z tym co na temat żużla wie Tornado to można śmiało powiedzieć, że jestem raczkującym przedszkolakiem. Opisywaną przez siebie historię żużla nie tylko z pod wieży Braniborskiej tak to zatytułował rozpoczął od wspomnień lat, o których śmiem twierdzić mało kto cokolwiek wie. Zresztą z tego co udało mi się dowiedzieć był on czynnym zawodnikiem tego sportu. Jednak nie bardzo chce na ten temat mówić. Bziq i Pani Viola wiedzą o jego pasji wiele więcej. Szkoda, że tak się stało. Panie Filipie z tego co się orientuję to obydwoje jesteście dobrymi znajomymi. Pan nic nie wie co się stało, że on zniknął tak jak wielu innych.
Zgłoś wpis


Bliżej nas