Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Holenderski Belasting - Holandia

Czytali temat:
Anna Anna Szymon Blablabkowski Dawid Szubzda Bożena Ochs Przemysław Szal Al An Kruszwicki (6865 niezalogowanych)
41 Postów
Jan Zelnik
(zwyczajny13)
Bywalec
Może ktoś mi pomoże zrozumieć następującą sytuacje:
pierwszy raz do Holandii przyjechałem w 2008 roku. Dopełniłem wszelkich formalności jakie wymagają tutejsze przepisy tzn. wyrobiłem Sofi numer, ubezpieczyłem się, zgłosiłem także swój pobyt na terenie Holandii w IND założyłem konto bankowe. Podjąłem legalne zatrudnienie. Na początku roku 2009 dokonałem za pośrednictwem wyspecjalizowanego biura rozliczenia podatkowego za rok 2008. Sam osobiście przesłałem tą deklarację do tutejszego urzędu podatkowego. Z deklaracji tej wynikało, że otrzymam zwrot nadpłaconego podatku w kwocie 1350 euro. Po kilku tygodniach z Belastingu otrzymałem potwierdzenie tego, że moja deklaracja wpłynęła oraz informację, że otrzymam zwrot nadpłaconego podatku w kwocie 1350 euro jednak muszę potwierdzić numer konta co uczyniłem. W połowie roku z uwagi na sytuację rodzinną zmuszony byłem do powrotu do kraju. Oczywiście wszystkie te instytucje o tym fakcie powiadomiłem. Przebywając w Polsce w pazdzierniku 2009 roku sprawdzając stan swego konta holenderskiego zorientowałem się, że otrzymałem z Belastingu wymienioną kwotę pieniędzy. W roku 2010 w lipcu ponownie przyjechałem do Holandii zgłosiłem gdzie trzeba swój powrót i podjąłem pracę. W roku 2011 rozliczyłem podatek za rok 2010 tym razem do zwrotu miałem tylko 650 euro. Kwota ta w bardzo krótkim czasie wpłynęła na moje konto. Niby wszystko normalne i zgodne z prawem - jednak.
W dniu dzisiejszym otrzymałem pismo z Belastingu wraz z załączonym przekazem. W piśmie tym informuje się mnie, że w terminie 14 dni winienem przekazać za pośrednictwem załączonego przekazu na konto Belastingu kwotę 1350 euro. Byłem zszokowany gdyż nie wiedziałem o co chodzi. Telefon do Belastingu wyjaśnił mi na tyle, że jest to ta kwota, którą otrzymałem jako nadpłatę podatku za rok 2008. Dla mnie taka sytuacja jest co najmniej nie zrozumiała. Przecież ktoś tą moją deklarację weryfikował. Ktoś zatwierdził tą kwotę do wypłaty. Wówczas było wszystko dobrze, a raptem nie. Nie mam pojęcia i nie potrafię tego zrozumieć a tym bardziej, że takiej kwoty nie posiadam i nie jestem w stanie zdobyć w takim okresie. Proszę jeżeli ktoś potrafi mi to wyjaśnić bardzo proszę i z góry dziękuję.
Zgłoś wpis
475 Postów
Patboy !!!
(Patboy)
Latający Holender
hmmm No to witam w NL hahahahahah
Ale powaznie to jest tak .przynajmniej sie postaram ale uwiez mi rowniez mam z tym problemy jak i kazdy Holender i dodadkowo nienawidze papierow!

Po pierwsze jest Wazne jest kiedy przyjechales w 2008 i co wtedy bylo wypelnione.
Na tej podstawie daje ci Belasting co miesieczna zaliczke.
Ta zaliczka jest zalezna od twoich dochodow brutto za caly rok.
Po koncu roku kiedy dostaniesz juz wszystkie Jaaropgave's czyli calkowite zarobki roczne brutto
i okazuje sie ze zaduzo bylo policzone i trzeba wracac.
Jezeli nie przepracowales calego roku to normalka ze za duzo dostales i predzej czy pozniej musisz to im zwocic, nawet do 5 lat!
Moze byc nawet tak ze jest jakies specjale prawo jezeli chodzi o obcokrajowcow,ale niestety ja ci juz w tym nie pomoge, bo niemialem niygdy z tym doczynienia

Nie wiem czy to prawda ale wiem ze duzo ludzi jest robionych w ciula nie przez belasting ale przec te cwane biura co niyby pomagaja,wszystko wyglada cacy dopuki sie nie rozliczysz definitywnie i wtedy jest lipa.
Tak samo jest z Polakami co zaczynaja wlasne firmy duzo kasy niyby zarabiaja ale czesto sie nie licza z tym ze po paru latach pdatek zapuka z wystawiana raczka a wtedy jedyne co zostaje to jest
Bankrut

Napewno Baileys cos jeszcze dopisze i dowiesz sie jeszcze wiecej ,jezeli chodzi o mnie to tylko tak na szybciaka hahaha
Zgłoś wpis
41 Postów
Jan Zelnik
(zwyczajny13)
Bywalec
Serdeczne dzięki Patboy. W 2008 roku przepracowałem legalnie 11 miesięcy i dwa tygodnie. Jestem w stanie ze wszystkim się zgodzić tylko w konfrontacji z pewnymi faktami jest klapa. Bo skoro Urząd Podatkowy vel Belasting przysyła mi pismo, w którym informuje mnie, że deklaracja podatkowa jest wypełniona poprawnie i kwota zwrotu podatku zawarta w tej deklaracji jest zgodna z ich wyliczeniem to naprawdę ja czegoś nie rozumiem. Holenderski system podatkowy jest jedynym takim systemem i nawet sami Holendrzy nie potrafią tego zrozumieć o co w tym wszystkim chodzi. Nie mniej jednak dzieki
Zgłoś wpis
475 Postów
Patboy !!!
(Patboy)
Latający Holender
A widzisz tu wlasnie w tym robisz blad!
Oni tylko potwierdza ze jest wszystko dobrze wypelnione ale wysokosc zarobkow nie sa wstanie sprawdzic zgory , bo jeden zarabia 20 tys rocznie a drugi 100.
Ty ich mozesz powiecmy oklamac i miesiecznie dostawac duza kasa ,hmmm niestety bedzie to tylko bardzo krutkie bo prawda i tak wyjdzie

A ha i co do tego terminu to sie wogole niemartw. zadzwon lub przeczytaj swoj list dokladnie tam napweno pisze jak to mozesz zaplacic na raty , nawet smieszne raty hahaha
Czasami myslalem ze nawet lepiej jest wziac od nich kase i potem splacac niz wziasc pozyczke w banku..... bo w balasting niema oprocentowania
powodzenia
Zgłoś wpis
551 Postów

()
Latający Holender
To co wtedy dostles jako potwierdzenie nie bylo definitywnym potwierdzeniem rozliczenia. BD moze do 5 lat wstecz zweryfikowac rozliczenie. Dopiero po definitywnym rozliczeniu moga ciebie poprosic o zwrot danej kwoty lub ci oznajmic ze kwota ta wychodzi na zero co jest rowne z dobrym rozliczeniem za dany rok . Jesli ktos dokonal za ciebie tego rozliczenia i nie dokonal tego jak trzeba mozesz miec do zwrocena podatkowi taka kwote.
Ja osobiscie poszla bym o innego b.ksiegowego i poprosila o weryfikacje czy napewno masz taka kwote zwrocic i czy ci sie nie nlezy jakis zwrot ale w innej kwocie
Zgłoś wpis
551 Postów

()
Latający Holender
Miesieczna zaliczke na poczet zwrotu , od podatku dostajesz jedynie jesli o to poprosisz .
Co do innego prawa to fakt jest i wtedy roliczasz sie na innym formularzu jak ludzie tu zameldowani i ktorzy przepracowali caly rok.Ale sie spodziewam ze b.podtkowe ktore ciebie rozliczylo wie taie rzecz.
Co do robienia w ciola to sie zgodze wielu ludzi wybiera ksiegowosc ktora pobiera koszta w % od wyliczonej somy i wtedy wliczaja wszystko co im do glowy przyjdzie by tylko podniesc kwote zwrotu.
p.s.
Pacik jak to nie ma oprocentowania ??
hmmmmmmmm jak ci dowala % za zwloke to sie nie wyplacisz .
Zgłoś wpis
41 Postów
Jan Zelnik
(zwyczajny13)
Bywalec
Naprawdę szczerze dziękuję. Jednak mimo wszystko pozostaje pewien nie smak. Bo skoro jest jakieś tam biuro specjalizujące się między innymi w rozliczaniu podatku dochodowego i to biuro dokonuje rozliczenia takiego delikwenta jak ja na podstawie dokumentów, których żądali i w efekcie końcowym robią "kichę" włos z głowy im nie spada a taki nie douczony jak ja musi za ich błędy beknąć. Dzięki i pozdrawiam
Zgłoś wpis
2 Posty
Janina Bucior
(Jasiula)
Początkujacy
Dlatego właśnie aby rozliczyć podatek z Holandii zawsze zwracam się do sprawdzonej firmy, która wiadomo jakąś tam prowizje weźmie,ale bynajmniej ja mam spokój
Zgłoś wpis
1 Post
Początkujacy
Zgłoś wpis


Bliżej nas