Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
214 Posty
Rafał G
(ragusek)
Doświadczony forumowicz
DotykAniola napisał:
Czlowiek ktory wycierpial,wylal duzo lez ,byl ,jest raniony przez ludzi ,jest bardzo wyrozumialy ,dostrzega wiecej niz inni ,potrafi zrozumiec bardziej niz inni,czuc bardziej.
No nie do końca... Dostrzega inaczej, zwraca uwage na inne rzeczy przez pryzmat własnych doświadczeń. Tak samo jak człowiek, który był tym powodem cierpienia osiągnął master level we wkurwianiu innych. Osobiście uważam, że życie jest jak linia czasu, to co zrobiłeś wczoraj kształtuje to kim jesteś teraz. To co robisz teraz wpływa na to kim będziesz jutro... Ramen.
Zgłoś wpis
475 Postów
Patboy !!!
(Patboy)
Latający Holender
Adamm napisał:
Z przxyjemnoscia poddam sie ocenie przez kazdego kto tylko ma na to ochote

Oj uwazaj adam bo jak ciotki sie do ciebie dorwa hahahah
Zgłoś wpis
466 Postów
a a
(Adamm)
Latający Holender
D@rk napisał:
To może Basia się wypowie na temat Adamm'a...
śmiało!
proszę, proszę...


Nie wodz na pokuszenie...
Sam mozesz to zrobic, no chyba zes wylekniony
Posejdonem gniewnym czy krotkowzrocznym Cyklopem nie jestem.
Zgłoś wpis
466 Postów
a a
(Adamm)
Latający Holender
Patboy... napisał:
Oj uwazaj adam bo jak ciotki sie do ciebie dorwa hahahah

Juz nie moge sie doczekac
Zgłoś wpis
206 Postów
Doświadczony forumowicz
Ja się lęku nie ulęknę!!!
Adamm...
Ty...
Ty...
Użytkowniku!!!
Zgłoś wpis
32 Posty
A Am
(DotykAniola)
Bywalec
Człowiek nigdy nic w żciu nie przewidzi ,co go spotka za jakiś czas ,wiadomo tylko że każdy z Nas umrze
Zgłoś wpis
167 Postów

()
Stary wyjadacz
fajny watek

mysle, ze ludzie sa prozni, bo tak ich wychowano
dobra wiadomosc jest taka, ze zawsze mozemy zwalic wine na innych, mozna zaczac od rodzicow...pamietam, jak w jednym reportazu Woody Allen bez zadnych skrupulow mowil prosto w twarz swojej matce-starowince ze byla zla i wredna matka, ze codziennie sie na niego wydzierala i go bila!!! ta na to bez wzruszenia odpowiedziala, zeby pamietal, ze to kim jest zawdziecza przede wszystkim rodzicom....spoko....pomijajac fakt ze jest wspanialym aktorem,rezyserem, muzykiem jazzowym itp. to tak naprawde jest malutkim przerazonym czlowieczkiem, ktory rozwiodl sie z zona, zeby poslubic ich adoptowana corke brawa dla mamy - to niezaprzeczalnie rowniez jej zasluga!!!hmmm....
nie namiawiam oczywiscie do nienawisci do wlasnych rodzicow, ich tez trzeba zrozumiec - oni byli jeszcze gorzej wychowywani...ale jaka to ulga uswiadomic sobie, ze jezeli cos robimy zle i jezeli nasze zycie nie jest uslane rozami to to przeciez nie jest tak do konca nasza wina!!!juppie!!!!juz mi ulzylo

najwazniejsze to zaakceptowac i pokochac siebie, takim jakim sie jest.odpowiedziec sobie na kilka prostych pytan - kim jestem, co umiem robic, co chcialbym tak naprawde robic w zyciu a potem w koncu zaczac to robic. jezeli sami siebie polubimy to przestaniemy zwracac uwage na innych i na to co inni o nas mysla albo powiedza - bo co to nas gofno obchodzi???? a jezeli bedzie nam juz dobrze z samym soba to sie okaze ze coraz wiecej ludzi nas lubi, akceptuje z calym "dobrodziejstwem" inwentaza i chce jak najczesciej przebywac w naszym towarzystwie....na pozor to jest cholernie proste, tylko czemu tak trudno to zrealizowac????
Zgłoś wpis
206 Postów
Doświadczony forumowicz
@belcia:
wątek o próżności jest, nie widzę tu zbyt dużo miejsca dla Allena

a poza tym jak już tu przyszłaś i się wypowiedziałaś, to ja nie mam nic więcej do dodania
Zgłoś wpis
167 Postów

()
Stary wyjadacz
jestesmy , a raczej jestescie prozni bo wasze otoczenie, z ktorego mieliscie brac przyklad tez takie bylo.
o allenie wspomnialam, bo ten przynajmniej ma odwage wytknac bledy kazdemu nawet wlasnej, schorowanej matce.ktos uzna to za chamstwo a mi sie akurat podoba

skoro moje wypowiedzi odbieraja ci wene to moze bedzie lepiej jak sie zamkne....w koncu to forum nie istnialoby bez ciebie a ja tylko przypadkowo tutaj zaparkowalam jakis czas temu, bardzo nieudolnie zreszta....
Zgłoś wpis
206 Postów
Doświadczony forumowicz
o co to to nie!
skoro już jesteś to pisz namiętnie i twórczo.
weny Twoje pisanie mi nie odbiera, bynajmniej!
wręcz przeciwnie
myślę, że forum to radziło sobie beze mnie i beze mnie radzić kiedyś będzie...
a jeśli się tyczy pierwszego zdania:
jestesmy , a raczej jestescie prozni bo wasze otoczenie, z ktorego mieliscie brac przyklad tez takie bylo. brzmi...
hmmm...
no sama zobacz...
brzmi jak dyktowane przez próżność...
Ja nie rozumiem tego pojęcia "mieć odwagę" w mówieniu o sobie...
To naturalne jest.
Jeśli coś miałoby mnie zmuszać do takiej percepcji to chyba tylko ja sam.
Ja nie jestem próżny z uwagi na otoczenie.
Ja jestem próżny z uwagi na siebie.
Nie dlatego, że mnie wychowano.
Nie wychowano mnie wcale, nie użyczyłem dostępu, by można było to zrobić, także jestem sam swoim kreatorem, co złego o mnie najlepiej by obgadać ze mną, także wyzbyłem się lęków niczym mityczny już Adamm ten, który parkuje tu już od eonów...

Dawaj Belka, chętnie Cię sprowokuję, chętnie też dam się sprowokować!

Udowodnijmy pozostałym, że nie jesteśmy zwykłymi trollami, że też mamy swoją opowieść

miej światło istoto...
Zgłoś wpis


Bliżej nas