Strona korzysta z plików cookies

w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Prywatności. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.

Przejdź do serwisu

  • Amsterdam, Holandia
  • Rotterdam, Holandia
  • Haga, Holandia
  • Utrecht, Holandia
  • Eindhoven, Holandia
  • Tilburg, Holandia
  • Groningen, Holandia
  • Breda, Holandia
  • Nijmegen, Holandia
  • Enschede, Holandia

1 EUR

Życie w Holandii

Holenderska gospodarka zwalnia, ale rynek pracy trzyma się mocno. Co to oznacza dla Ciebie?

Redakcja

30 lipca 2025 15:04

Udostępnij
na Facebooku
Holenderska gospodarka zwalnia, ale rynek pracy trzyma się mocno. Co to oznacza dla Ciebie?

Sytuacja ekonomiczna w Holandii MN

Holenderska gospodarka ledwo drgnęła w drugim kwartale 2025 roku, notując minimalny wzrost o 0,1%. Mimo że dane pokazują spowolnienie, rynek pracy wciąż jest rozgrzany do czerwoności – na 100 bezrobotnych przypada aż 101 ofert pracy. Sprawdzamy, co te dane oznaczają dla Polaków mieszkających i pracujących w Niderlandach.

W skrócie


  • Gospodarka Holandii wzrosła o 0,1% w drugim kwartale 2025 roku.

  • Rynek pracy pozostaje silny z 101 ofertami pracy na 100 bezrobotnych.

  • Spadek wydatków gospodarstw domowych i inwestycji w budownictwo.

  • Eksport wzrósł o 0,9%, ale import o 2,6%.

  • Bezrobocie utrzymuje się na poziomie 3,8%.

  • Wzrost liczby umów elastycznych i stałych.

  • Wzrost ofert pracy w sektorze opieki zdrowotnej.

Najnowsze dane opublikowane przez CBS (holenderski Główny Urząd Statystyczny) pokazują, że gospodarka Holandii powoli traci parę. Wzrost o zaledwie 0,1% w porównaniu do poprzedniego kwartału to już piąty kwartał z rzędu, kiedy tempo rozwoju słabnie. Spokojnie, to jeszcze nie kryzys, ale warto wiedzieć, skąd bierze się to hamowanie i jak wpływa ono na rynek pracy.

Gospodarka na hamulcu – co to znaczy?

Mówiąc "na chłopski rozum", holenderska machina gospodarcza trochę zwolniła. Co było tego przyczyną?


  • Mniej wydajemy: Gospodarstwa domowe ograniczyły swoje wydatki o 0,4%, zwłaszcza na gastronomię, ubrania i rozrywkę. Mówiąc wprost – rzadziej chodzimy do restauracji i mniej kupujemy.

  • Spadek w budowlance: Inwestycje w budownictwo również zmalały, co może być sygnałem ochłodzenia na tym rynku.

  • Handel na lekkim minusie: Chociaż eksport wzrósł o 0,9%, to import rósł znacznie szybciej (aż o 2,6%), co zmniejszyło zyski z handlu zagranicznego.



Gospodarkę podtrzymywały głównie inwestycje firm oraz wydatki rządowe. Jak ujął to główny ekonomista CBS, Peter Hein van Mulligen: „Holenderska gospodarka powoli traci parę, co prawdopodobnie jest spowodowane niepokojami geopolitycznymi”.

Rynek pracy? Na razie spokój!

A teraz najważniejsza informacja dla każdego pracownika – rynek pracy w Holandii wciąż jest w doskonałej kondycji. Mimo spowolnienia gospodarczego, o pracę jest wciąż stosunkowo łatwo.

Oto kluczowe fakty:


  • Więcej ofert niż chętnych: Na 100 osób bezrobotnych przypadało 101 wakatów. To oznacza, że pracodawcy wciąż mają problem ze znalezieniem rąk do pracy.

  • Niskie bezrobocie: Stopa bezrobocia utrzymała się na stabilnym, niskim poziomie 3,8%.

  • Przybywa umów: Co ciekawe, wzrosła zarówno liczba osób na kontraktach elastycznych (o 27 000), jak i tych ze stałymi umowami, czyli vaste contract (o 18 000).



Są jednak branże, w których sytuacja wygląda różnie. Liczba wakatów spadła nieznacznie w IT, przemyśle i na rynku nieruchomości. Z kolei w służbie zdrowia przybyło 1000 nowych ofert pracy, a łącznie w tym sektorze jest aż 68 000 wolnych miejsc.

Co to wszystko oznacza dla Polaka w Holandii?

Podsumujmy te informacje i przełóżmy je na praktyczne wnioski.


  1. Nie ma powodów do paniki. Rynek pracy jest nadal bardzo silny. Jeśli masz pracę, Twoja pozycja jest stabilna. Jeśli jej szukasz, wciąż jest mnóstwo dostępnych ofert, zwłaszcza w sektorze opieki zdrowotnej.

  2. To dobry moment na szukanie stałego kontraktu. Skoro pracodawcom brakuje ludzi, a liczba stałych umów rośnie, to idealny czas, by negocjować lepsze warunki i próbować zamienić umowę tymczasową na stałą.

  3. Bądź czujny, ale optymistyczny. Spowolnienie gospodarcze to sygnał, że firmy mogą stać się bardziej ostrożne w przyszłości. Mniejsze wydatki Holendrów mogą w dłuższej perspektywie wpłynąć na branże takie jak gastronomia czy handel detaliczny.



Wniosek jest prosty: holenderska gospodarka łapie lekką zadyszkę, ale rynek pracy pozostaje maratończykiem w świetnej formie. Na razie nie musimy się martwić o masowe zwolnienia. Warto jednak obserwować sytuację i wykorzystać obecny, wciąż gorący rynek pracy do poprawy swojej sytuacji zawodowej.
Źródło: Opracowano na podstawie danych Centraal Bureau voor de Statistiek (CBS) z dnia 30 lipca 2025 r.
Gość
Wyślij


Bliżej nas