Policjanci w Rotterdamie zostaną wyposażeni w podręczne kamery. Ma to wpłynąć na poczucie bezpieczeństwa

Kamery mają podnieść poczucie bezpieczeństwa na ulicach Rotterdamu. Fotolia/Royalty free/Benshot
Pozytywny eksperyment
Rada miasta Rotterdam uznała, że jest to świetny sposób na zwiększenie na ulicach poczucia bezpieczeństwa i pozytywne wpłynięcie na zachowanie jego mieszkańców. Na zakup sprzętu z kasy miasta przeznaczono kwotę 250 000 euro.
Kiedy można nagrywać?
Dzięki specjalnej technologii, po włączeniu sprzętu, będzie on w stanie odtworzyć zapis także z dwóch minut sprzed tego momentu.
Aktywacja nagrywania ma następować dopiero w momencie, gdy zaistnieje groźna sytuacja, lub istnieje duże ryzyko, że za chwilę nastąpi. Materiały zapisane w pamięci kamery są szyfrowane i dostęp do nich będzie miało wąskie grono uprawnionych do tego osób.
Kto obserwuje kogo?
Fakt, że funkcjonariusze posiadać będą kamery, nie oznacza tylko tego, że mieszkańcy miasta będą obserwowani, a nagrania mogą posłużyć jako dowód w sprawach przeciwko nim się toczących. Także w przypadku złożenia skargi na policjanta, zapis może zostać odtworzony, a jego reakcja w danej sytuacji przeanalizowana i odpowiednio ukarana.

To może Cię zainteresować