Banknoty 500 euro nie będą już wydawane. Powód: korzystają z nich głównie kryminaliści
Banknoty 500 euro rzadko kiedy pochodzą z legalnych źródeł. fotolia.com/ fot.scaliger/ royalty free
Brudne pieniądze
W obiegu jest obecnie około 509 milionów banknotów o nominale 500 euro. Większość z nich znajduje się w rękach przestępców narkotykowych w Ameryce Łacińskiej i Meksyku. Pieniądze te to również najwygodniejszy sposób na szmuglowanie gotówki i pranie pieniędzy, z których na przykład finansowane są później działania terrorystyczne.
Z tego powodu w pewnych kręgach banknoty te nazywane są „Bin Ladenami”.
Koniec z drukowaniem
Przez kolejne dwa lata będzie on stopniowo „wyciszany” i wycofywany z obiegu. Na koniec wszyscy posiadacze banknotów będą mogli wymienić je na inne nominały.
Banknoty 500 euro to jedynie 2,4 procent wszystkich pieniędzy znajdujących się w obiegu, jednak ze względu na ich nominał (w sumie około 250 miliardów euro) stanowią aż 20 procent wartości europejskiej waluty.
Co dalej?
Jeszcze nie wiadomo, czy pomysł dojdzie do skutku. Faktem jest jednak to, że już teraz wiele sklepów w Holandii po prostu odmawia przyjęcia tak wysokiego nominału.
W walce z przestępczością rząd holenderski, niezależnie od postanowień Unii Europejskiej, podejmuje własne działania mające utrudnić życie osobom łamiącym prawo. Przykładem jest pomysł, aby właściciele sklepów zgłaszali władzom każdą gotówkową transakcję przekraczającą 1000 euro.
To może Cię zainteresować