Holender torturował żonę i doprowadził do jej śmierci. Według sądu wciąż ma prawo do jej spadku
Sąd w Holandii uważa, że mężczyźnie przysługuje majątek. Fotolia/Royalty free
Prawo do spadku
Rodzina ofiary nie kryje zdumienia takim obrotem sprawy. „To takie niesprawiedliwe” – mówili w rozmowie z gazetą „De Gelderlander”. Bliscy wciąż wspominają ciepło i radość Hetty Verink. Dalej nie mogą pogodzić się z jej tragiczną śmiercią, a już zupełnie nie mogą zrozumieć, dlaczego jej oprawca otrzyma to, co po niej zostało.
Teraz czerpie korzyści ze śmierci, którą sam spowodował
Torturowanie żony
Po odkryciu tragicznej śmierci kobiety napastnik został natychmiast zatrzymany przez policję. Szybko okazało się jednak, że Laurenta muszą przebadać psychiatrzy, a w wyniku ich oceny wyszło na jaw, że mężczyzna jest chory. Torturowania żony miał dokonywać podczas epizodu psychotycznego i w konsekwencji jego odpowiedzialność za czyny musiała przybrać inny wymiar.
Nie skazano go wówczas na karę pozbawienia wolności, ponieważ był psychopatą – a więc kompletnie obłąkanym
Historia małżeństwa
Wcześniej Hetty Verink niemal całe swoje życie spędziła w Corle, niedaleko Winterswijk (Geldria). To właśnie tam znajduje się majątek, do którego prawo chce zdobyć Laurent. Nie jest do końca jasne, o jakie dobra toczy się walka, jednak podejrzewa się, że chodzi o rodzinne nieruchomości.
To może Cię zainteresować