Morderstwo kobiety w Niderlandach. Trop prowadzi do Polski

Kobieta została odnaleziona 22 czerwca 2019 roku. Na ciało, które było ukryte w zaroślach, natknął się przechodzień. Obrażenia od początku wskazywały, że przyczyną zgonu był postrzał. Nie jest jednak nadal jasne, czy do morderstwa doszło w Westdorpe, czy też ciało zostało przetransportowane.

W sprawie wciąż istnieje wiele znaków zapytania. Pomimo stworzenia rysopisu ofiary i udostępnienia go w mediach, nadal nie doszło do identyfikacji.

Teraz pojawił się trop, który może okazać się przełomowy. Kobieta była przykryta workiem sieci sklepów Intermarché. Okazuje się, że ten rodzaj, który znaleziono przy ofierze, sprzedawany był tylko na terenie Walonii, Francji oraz Polski.

Policja zamierza dokładnie zbadać tę wskazówkę.

Sprawa tajemniczego morderstwa kobiety toczy się już osiem miesięcy. Policja postanowiła zatem wyznaczyć nagrodę w wysokości 15 tysięcy euro dla osoby, która przekaże przełomowe dla śledztwa informacje.

Taką informacją może być przede wszystkim rozpoznanie ofiary. Kobieta miała około 1,60 m wysokości i ważyła około 60 kg. Eksperci ocenili jej wiek na 50-65 lat.

Inną istotną wskazówką mogłyby być zeznania świadków, którzy w tym czasie widzieli coś niepokojącego w okolicach Westdorpe. Według detektywów niemożliwe jest to, aby nikt nic nie widział, ponieważ lokalizacja jest często odwiedzana przez spacerowiczów.

– Przybywa tu wielu spacerowiczów i rowerzystów, a często są też rybacy – powiedział specjalista od zaginięć, Pascal Swaelens w programie Faroek.

Osoby, które są w stanie pomóc w sprawie, proszone są o zgłoszenie się na komisariat policji w Niderlandach.

Źródło: AD.nl