Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Najbardziej zakorkowane miasto w Niderlandach? Specjaliści wybrali

Agnieszka Halman

03 lutego 2020 10:36

Udostępnij
na Facebooku
Najbardziej zakorkowane miasto w Niderlandach? Specjaliści wybrali

Korki w Niderlandach są częstym zjawiskiem. AdobeStock/licencja podstawowa

W Niderlandach, jak w każdym kraju, jeżdżąc samochodem, można doświadczyć stania w korku. Chociaż to zjawisko jest najczęściej spotykane w regionie Brabancji Północnej, to najbardziej ,,zakorkowane” miasto leży zupełnie gdzie indziej.
testek
Reklama

Lejda

Miasto położone w zachodniej części Niderlandów, w regionie Holandii Południowej, zostało okrzyknięte najbardziej ,,zakorkowanym”.

Według badań przeprowadzonych przez przedsiębiorstwo TomTom, kierowcy z Lejdy jechali samochodem średnio 30 proc. dłużej niż normalnie. Za to wydłużenie jazdy odpowiadały właśnie utrudnienia na drodze.

Trasa, która zwykle pokonywana była w 30 min, przez opóźniania zajmowała 48 min.

W zestawieniu europejskim Lejda zajęła 75. miejsce, a w światowym 131.

Ogólnoświatowy ranking wygrał Bombaj i to właśnie miasto w Indiach jest najbardziej zakorkowanym miejscem na całym globie.

TomTom przeprowadziło badania w oparciu o informacje zdobyte przez nawigację satelitarną.

Korki w Niderlandach

Choć Lejda triumfowała w rankingu zakorkowanych miejsc w Niderlandach, to jest kilka miejsc, które pod tym względem depczą jej po piętach.

Drugie miejsce w zestawieniu zajęła Haga, w której podróż samochodem zajmowała średnio 28 proc. więcej czasu niż przy pustych ulicach.

Trzecie miejsce zajęły Haarlem i Nijmegen z takim samym wynikiem 27 proc.

Dalej są Amsterdam i Arnhem, które osiągnęły wynik 26 proc. wydłużenia czasu jazdy.

Jak Niderlandczycy reagują na korki?

Najnowsze badania wykazały, że mieszkańcy kraju tulipanów są raczej przyzwyczajeni do tego, że muszą postać na drogach.

Jeszcze 10 lat temu 75 procent osób zapytanych o korki w Niderlandach wyrażało swoje poirytowanie i uznało, że sytuacja na drogach jest absolutnie nieakceptowalna. Dobra wiadomość jest taka, że obecnie twierdzi tak jedynie 35 procent Niderlandczyków, a kolejne 35 przyznaje, że jest w stanie po prostu pogodzić się z faktem, że znowu utknęli w korku.

Gość
Wyślij


Bliżej nas