Niderlandy: jak radzą sobie mieszkańcy kraju w okresie odmrażania gospodarki?

26 maja na portalu finansowym Wijzer opublikowano dane dot. życia mieszkańców w okresie pandemii. Według badań co dziesiąty Niderlandczyk ma obecnie problemy z przetrwaniem kryzysu.

Problemy dotyczą głównie osób korzystających z pomocy społecznej lub renty inwalidzkiej. Zła sytuacja finansowa dotyka również osoby prowadzące działalność na własny rachunek i nisko opłacanych pracowników tymczasowych.

Prawie połowa osób, które odnotowały spadek zarobków, twierdzi, że wykorzystała ostatnie oszczędności na opłacenie rachunków. Jedna trzecia (33 procent) twierdzi, że nie jest w stanie utrzymać obecnej sytuacji dłużej niż trzy miesiące bez popadnięcia w [dalsze – przyp. red.] trudności finansowe.

W związku z pandemią rząd podjął zdecydowane kroki, by zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa. Do tych kroków należało m.in. zamknięcie szkół, salonów kosmetycznych, siłowni, fryzjerów oraz lokali gastronomicznych.

Efektem podjętych działań są problemy finansowe części mieszkańców. Z tymi samymi problemami zmagają się wszystkie kraje, które zdecydowały się na nałożenie takich obostrzeń.

Sytuacja dot. koronawirusa w kraju tulipanów ulega polepszeniu. Choć na początku rozwoju pandemii w Europie kraj wydawał się być w złej sytuacji, to teraz wskaźnik zachorowań jest coraz niższy.

25 maja wykryto zaledwie 8 nowych przypadków koronawirusa. Jest to drastyczna zmiana w porównaniu do danych z marca. W tamtym miesiącu tylko jednego dnia liczba nowych zakażeń wynosiła ok. 300.

Łącznie w Niderlandach potwierdzono 45 445 przypadków COVID-19, a zmarło 5 830 osób.