Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

,,Nieludzkie mieszkania” polskich pracowników przy granicy Holandii i Niemiec. Zainterweniowała policja

Agnieszka Halman

15 grudnia 2022 11:45

Udostępnij
na Facebooku
,,Nieludzkie mieszkania” polskich pracowników przy granicy Holandii i Niemiec. Zainterweniowała policja

Niemiecka policja musiała interweniować. Adobe Stock/licencja podstawowa

Służby z Niemiec przeprowadziły nalot na mieszkania znajdujące się w strefie przygranicznej z Holandią. Ośrodki, w których przebywali migranci z Polski i Rumunii, miały reprezentować ,,nieludzkie warunki”. Miejsca mają należeć do agencji pracy, która zatrudnia osoby m.in. w przemyśle mięsnym i budownictwie.
testek
Reklama

Policyjny nalot

14 grudnia niemiecka policja przyjechała do mieszkań znajdujących się w okolicy Roermond oraz Venlo i ewakuowała lokatorów. Mowa o około 70 osobach z Polski oraz Rumunii, dla których ośrodki pełniły funkcję tymczasowego domu na emigracji.

Budynki są własnościami polskich i holenderskich firm i znajdują się tuż za niemiecką granicą. Przedsiębiorcy najczęściej decydują się na kupno nieruchomości w tych miejscach, aby zaoszczędzić pieniądze.

Była to akcja przeciwko agencjom zatrudniania, które wykorzystują swoich pracowników i umieszczają ich w nieludzkich warunkach ~Karl-Josef Laumann, minister spraw społecznych Nadrenii Północnej-Westfalii.

Służby od dłuższego czasu obserwowały lokalizacje i wiedziały, że mieszkańcy żyją tam w ,,nieludzkich warunkach”. Wcześniej podobne akcje przeprowadzono w innych, niemieckich miejscowościach m.in. w Geldern, Emmerich oraz w Goch i w Gronau.

Nieludzkie warunki

Według lokalnych mediów sytuacja migrantów przebywających w ośrodkach była naprawdę tragiczna. Nie było tam wyjść ewakuacyjnych, a część mieszkań nie była ogrzewana. Zatrudnieni płacili około 90 euro na tydzień za łóżko w pokoju wieloosobowym. To właśnie z tych powodów służby zdecydowały o zamknięciu lokalizacji.

Według ministra Laumanna trzy schroniska w Nettetal były w tak złym stanie, że mieszkańcom groziła śmierć ~relacja portalu NOS.

Agencje pracy

To nie pierwszy raz, kiedy agencje pracy w Holandii są oskarżane o niezapewnienie dostatecznych warunków mieszkaniowych swoim zatrudnionym. Od wielu lat mówi się o tym, że migranci m.in. z Polski żyją w ciasnej przestrzeni, wieloosobowych pokojach i w mieszkaniach oddalonych wiele kilometrów od ich prac. Jako środek transportu zapewnia im się jedynie rowery, którymi muszą jeździć bez względu na pogodę.

W Holandii przebywa około 250 tys. Polaków. 160 tys. jest oficjalnie zarejestrowanych, a 90 tys. przebywa tam czasowo.

Obroną praw osób zatrudnionych w kraju tulipanów zajmuje się wiele instytucji. Wszelkie nadużycia można zgłaszać np. Federacji Niderlandzkich Związków Zawodowych (FNV) oraz Organizacji Fairwork z siedzibą w Amsterdamie.
Gość
Wyślij


Bliżej nas