Od dzisiaj zmiana obostrzeń. Co trzeba wiedzieć o nakazie noszenia obowiązkowych maseczek?

Nakaz noszenia maseczek obowiązuje już w wielu krajach na całym świecie. Jak dotąd Niderlandy podchodziły jednak sceptycznie do tego tematu. Dopiero teraz zdecydowały się na nałożenie tego obostrzenie, a maseczki będzie trzeba nosić w transporcie publicznym od dzisiaj, czyli 1 czerwca. 

Prócz tego, od tego samego dnia będzie można odwiedzać restauracje, kawiarnie, kina, muzea i teatry przy zachowaniu bezpiecznej odległości. W jednym miejscu będzie mogło znajdować się maksymalnie 30 osób. 

Od 2 czerwca częściowo otwarte zostaną szkoły średnie, od 8 w pełni zaczną funkcjonować podstawówki i przedszkola. W przypadku uniwersytetów normalne funkcjonowanie rozpocznie się 15 czerwca.

Zasady dot. noszenia masek są analogiczne jak w przypadku innych krajów. Podstawą jest to, aby mieć zasłonięte usta oraz nos.

Maseczki nie muszą być typowo medyczne. Rząd wręcz zaleca, aby właśnie te pozostawić dla medyków i osób, które posiadają największe ryzyko zakażenia. Pasażer pociągu, autobusu może użyć maseczki jednorazowej (wówczas musi pamiętać o jej wymianie po każdej podróży) lub wielorazową, którą należy regularnie prać.

Nowy nakaz nałożony ze strony rządu łączy się z faktem, że wszystkie środki transportu od 1 czerwca zaczynają funkcjonować według dawnych rozkładów. Zakłada się zatem, że pasażerów będzie więcej i tym samym, trudniej będzie chronić się przed chorobą. Bez względu jednak na nowy przepis, należy dalej dążyć do tego, aby w miarę możliwości zachować bezpieczny dystans 2 metrów.

Prawo wyraźnie podkreśla także, że obowiązek wchodzący 1 czerwca nie obowiązuje na przystankach oraz peronach. Dotyczy jedynie środków transportu.

Jeszcze dwa miesiące temu władze kraju tulipanów zastrzegały się, że nie wprowadzą obowiązku zakrywania ust i nosa. Wynikało to m.in. z faktu, że masek brakowało w niderlandzkich szpitalach, a dla pozostałych obywateli z pewnością nie byłoby ich wystarczająco dużo. 

Niderlandy podobnie jak Polska zmagały się z problemem dostaw bezużytecznych artykułów ochronnych.

Najpierw, na początku kwietnia, maski bez odpowiedniego filtra przybyły z Chin.

Kolejną dostawę nienadających się do użytku artykułów, Niderlandy otrzymały od Unii Europejskiej.