Oscary 2020: Polka i Niderlandka zaśpiewały razem na scenie

Międzynarodowy występ został stworzony na potrzeby piosenki z filmu animowanego ,,Kraina Lodu”, który był nominowany do jednej z nagród.

Na scenie, prócz głównej wokalistki Idiny Menzel, pojawiły się reprezentantki z Polski, Japonii, Danii, Norwegii, Ameryki Południowej, Hiszpanii, Tajlandii, Rosji oraz Niemiec.

Każda z nich zaśpiewała po jednym wersie piosenki w swoim ojczystym języku.

W Niderlandach sporo emocji wzbudził występ reprezentantki Niemiec, Willemijn Verkaik. Piosenkarka jest bowiem Niderlandką, jednak dobra znajomość języka niemieckiego umożliwiła jej dubbingowanie ,,Krainy Lodu” w dwóch językach.

W Polsce największym biało-czerwonym akcentem na gali miała być nominacja ,,Bożego Ciała”. Gdy jednak Kasia Łaska poinformowała o swoim występie z Indiną, to ona znalazła się w centrum uwagi.

Katarzyna Łaska to polska piosenkarka, ale przede wszystkim aktorka musicalowa i dubbingowa. Podkładała głos wielu do popularnych postaci w świecie popkultury, jak m.in Hannah Montana.

W 2013 roku została poproszona o użyczenie swojego głosu Elsie, bohaterce ,,Krainy Lodu”w partiach śpiewanych. Jej wersja kultowej już piosenki ,,Mam tę moc” zdobyła dużą sławę.

W 2019 do kin weszła druga część filmu i także w niej można było usłyszeć śpiew Kasi. Polska wokalistka spodobała się odtwórczyni wersji oryginalnej na tyle, że została wybrana do wspólnego występu na gali rozdania Oscarów. Wyróżnienie jest o tyle duże, że ,,Kraina Lodu” została przetłumaczona 41 języków. Na scenie w Los Angeles można było usłyszeć jedynie dziewięć z nich.