Pierwszy zatwierdzony lek na koronawirusa. Kiedy kupimy go w Niderlandach?

27 stycznia po ponad dwóch latach światowej pandemii eksperci wreszcie ogłosili zatwierdzenie odpowiedniego leku na COVID-19. Paxlovid był testowany na pacjentach, przechodzących zakażenie w bardzo ciężki sposób. Towarzyszyły im choroby przewlekłe, które jedynie zaostrzały przebieg wirusa. 

Tabletki zaproponowane przez koncern Pfizer miały znacząco poprawić stan zdrowia pacjentów i to właśnie na tej podstawie EMA postanowiła ,,o warunkowym dopuszczeniu do stosowania leku”. W praktyce oznacza to, że preparat jest zgodny z unijnymi normami, a zdaniem ekspertów wprowadzenie go na rynek jest jedynie kwestią czasu.

Paxlovid jest pierwszym lekiem na koronawirusa i w założeniu będzie można zażywać go w domu. Kuracja będzie składała się z przyjęcia trzydziestu tabletek: trzech ampułek, dwa razy dziennie przez pięć dni.

Wieść o zatwierdzeniu pierwszego leku na koronawirusa szybko spotkała się z reakcją polityków z całego świata. Minister zdrowia Erns Kuipers poinformował, że niezwykle cieszy się z decyzji EMA. Za pośrednictwem swojego rzecznika przekazał, że ,,im więcej leków na koronawirusa, tym lepiej”. Kuipers ogłosił także, że Niderlandy już teraz ustawiły się w kolejce po dostęp do leku i jak tylko będzie to możliwe, Paxlovid trafi do lokalnych aptek.

Zatwierdzenie nowego leku skomentowali także lekarze i eksperci w dziedzinie medycyny. Na łamach portalu telewizji NOS wypowiedział się m.in. Mark de Boer, internista na co dzień pracujący w LUMC (Uniwersytet Medyczny w Lejdzie). De Boer uznał, że na tym etapie wprowadzania leku na rynek trzeba zbadać, jak Paxlovid działa w połączeniu z innymi preparatami. Może on bowiem wywoływać niebezpieczne działania niepożądane, jeśli równolegle przyjmuje się inne substancje.

Internista potwierdził także, że należy nieco ostudzić nastroje obywateli i uświadomić im, że ,,na razie żaden lekarz nie przepisze tego leku”. Preparat może trafić do kraju tulipanów dopiero za kilka miesięcy, a obywatele muszą uzbroić się w cierpliwość.