Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

„Polska jest bardziej religijna i nacjonalistyczna niż kiedykolwiek wcześniej”. Nowy program w holenderskiej telewizji

Anna Soroko

05 kwietnia 2019 16:55

Udostępnij
na Facebooku
„Polska jest bardziej religijna i nacjonalistyczna niż kiedykolwiek wcześniej”. Nowy program w holenderskiej telewizji

Nowy, holenderski program nie boi się poruszać trudnych tematów. flickr.com/Piotr Drabik/CC By 2.0

Kanał NPO (Nederlandse Publieke Omroep) wyprodukował bardzo interesujący program, w którym Dore van Duivenbode, dziennikarka polsko-holenderskiego pochodzenia, wyrusza, aby odwiedzić kraj swoich przodków, spotkać się z osobami pamiętającymi jej rodzinę, odrobinę lepiej poznać historię naszego państwa oraz spróbować zrozumieć jego codzienność i kulturę. Kilka dni temu odbyła się emisja pierwszego odcinka.

Polska Dore

Pięcioodcinkowa seria „Moja Polska!” (Mijn Polen) została stworzona po to, aby pokazać Holendrom obraz współczesnej Polski w sposób, w jaki media jeszcze tego nie robiły. Narratorem opowieści o naszej ojczyźnie jest Dore – córka Polki, która wyemigrowała po wojnie do Holandii, oraz Holendra. Ponieważ rodzice nie chcieli odcinać dzieci od ich wschodnich korzeni, Dore wraz z matką i bratem często spędzali wakacje u polskich dziadków, w Oświęcimiu.

Przez 30 lat dziennikarka mogła obserwować zmiany, jakie zaszły w kraju przodków jej matki, nie tylko polityczne, ale także kulturowe. Powróciła więc do Polski z ekipą filmową, aby przez rok podróżować po kraju swego dzieciństwa, pokazać go także Holendrom oraz dać głos tym, których te zmiany rzeczywiście dotknęły. „Polska jest bardziej religijna i nacjonalistyczna niż kiedykolwiek wcześniej” – słowa te, padające we wstępie do pierwszego odcinka, są punktem wyjściowym Dore do podkreślenia, jaki cel ma tworzony przez nią program: jest nim odkrycie, co doprowadziło do takiego stanu rzeczy.

Poza elementami narracyjnymi dziennikarki, program nagrany jest w języku polskim. Dore posługuje się nim na tyle dobrze, że nie potrzebuje tłumacza, a holenderski odbiorca zaopatrzony został w napisy.

Podróż sentymentalna

Jest to więc podróż w pewien sposób sentymentalna i nostalgiczna. W pierwszym odcinku Dore żegna się z domem, który należał do jej dziadków. Z nim wiążą się jej radosne wspomnienia. Z przyjaciółką rodziny (i jak się okazuje, niegdysiejszą kochanką dziadka) rozmawia o życiu, miłości i pożądaniu, ale także o przeszłości wiszącej nad miastem jak mroczne widmo – obozie koncentracyjnym Auschwitz. Miejsce to prawdopodobnie na zawsze odcisnęło swoje piętno nad okolicą i jej mieszkańcami.

Jest to jednak przede wszystkim podróż młodej dziennikarki, która chce dać głos osobom jak dotąd nieobecnym w holenderskich mediach. Kobieta nie boi się podejmować trudnych tematów, jakimi są rosnący ruch nacjonalistyczny, kwestie aborcji, silnej władzy kościelnej oraz napięcia w kontaktach z Unią Europejską.

Program „Moja Polska!” (Mijn Polen) można oglądać w każdą niedzielę o godzinie 20:15 na kanale NPO 2.

Tematy poszczególnych odcinków

W każdym z 5 odcinków programu poruszane są inne, istotne dla Polski kwestie.

1. Mijn Poolse Huis („Mój polski dom”) – Dore powraca do domu wybudowanego przez jej dziadka, w którym jako dziecko spędzała wakacje. Zmuszona jest go sprzedać i spędza w nim ostatnie dni przed wyruszeniem w swoją wielką podróż po Polsce. Rozmawia z przyjaciółmi dziadków, mieszkańcami Oświęcimia, o historii miasta i tym, jak wyglądała codzienność ludzi tuż po zakończeniu drugiej wojny światowej, gdy życie musiało biec dalej, a budynki obozu adaptowane były pod nowe potrzeby.

Odwiedza także rodzinę – wujka, który przez wiele lat pracował na emigracji w Holandii przy zbiorach pomidorów, a dziś sam w rodzinnym mieście posiada przedsiębiorstwo i zatrudnia imigrantów. Dore porusza nie tylko tematy związane z bolesną historią Polski, ale także współczesne kwestie polityczne, pytając rodzinę między innymi o rządzące partie i rolę kościoła. Na koniec, po emocjonalnym pożegnaniu się z domem dziadków, wyrusza w mającą trwać rok podróż i wraz z członkiem organizacji Młodzieży Wszechpolskiej jedzie do Warszawy, gdzie wszyscy przygotowują się na obchody setnej rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości.
2. Recht en rechtvaardigheid („Prawo i sprawiedliwość”) – Dore wraz z ekipą filmującą wybiera się do wsi Jeżowe. 92 procent mieszkańców gminy, podczas wyborów w 2015 roku, zagłosowało tam na partię PiS. Bohaterka zastanawia się, co sprawa, że poparcie dla Prawa i Sprawiedliwości jest tak duże w małych ośrodkach.

3. Verboden vrucht („Zakazany owoc”) – Bóg wraz z religią katolicką wciąż wybrzmiewają w Polsce najgłośniej i mają bardzo surowe reguły, jeśli chodzi o życie jej obywateli. Dore postanawia odkryć obie strony sporu dotyczącego zakazu aborcji, rozmawiając z osobami opowiadającymi się za i przeciw.
4. Gevangen in vrijheid („Uwięzieni w wolności”) – Czy każdy jest wolny? Dore zastanawia się nad tym, biorąc pod uwagę rosnące w Polsce w siłę zagraniczne firmy, rozważając, przed kim mają chronić kraj amerykańskie tarcze antyrakietowe oraz rozmawiając z młodymi ludźmi, którzy postanowili zapisać się do Szkoły Strzeleckiej.

5. Weerwoord („Odpowiedź”) – W ostatnim odcinku nadszedł czas na podsumowania i rozmowy z ludźmi, którzy w Polsce stoją w opozycji do zalewającego kraj nacjonalizmu. Jakie skutki przyniosą te małe inicjatywy obywatelskie i jak potoczą się losy ojczyzny przodków dziennikarki?
testek
Reklama
Gość
Wyślij


Bliżej nas