Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Rekordowa ilość słońca i zbliżający się powrót komarów: zalety i wady dobrej pogody w Niderlandach

Anna Soroko

26 maja 2020 18:31

Udostępnij
na Facebooku
Rekordowa ilość słońca i zbliżający się powrót komarów: zalety i wady dobrej pogody w Niderlandach

W tym roku w Niderlandach było bardzo słonecznie. Javier M.

W Niderlandach, tak jak w większości innych europejskich krajów, trwa susza. Dobra pogoda zawsze sprawia przyjemność, jednak w tym roku niewielu osobom dane było się nacieszyć rekordowo słoneczną wiosną. Wysokie temperatury przyspieszają szybszy rozwój niektórych owadów. Eksperci przewidują, że szczyt tegorocznego wysypu komarów nastąpi wcześniej niż zazwyczaj. 
testek
Reklama

Wiosna 2020

Do końca wiosny zostało niewiele czasu, a meteorolodzy już teraz uznali, że w Niderlandach ta pora roku była najsłoneczniejsza w historii kraju. 713,4 godziny słońca pobiły rekord z 2011 roku o 6 minut. 

Według średniej, w okresie od 1 marca do 31 maja w kraju wiatraków słońce powinno świecić jedynie przez około 517 godzin. 

Reszta obecnego tygodnia także powinna być słoneczna. Oznacza to, że ilość rekordowych godzin, podczas których cieszyć się można piękną pogodą, będzie najprawdopodobniej jeszcze większa. 

Niestety, w parze z dobrą pogodą także smutne wieści. Jak dotąd 2020 dzierży palmę pierwszeństwa, jeśli chodzi o najbardziej suchy rok w historii Niderlandów.

Powrót komarów

Słoneczna pogoda i ciepło sprzyjają również rozwojowi owadów m.in. tych, za którymi prawie nikt nie przepada.
 
Przed rychłym powrotem komarów ostrzegają eksperci z Uniwersytetu Wageningen. Już teraz może się zdarzyć, że niespodziewanie wieczorem usłyszymy charakterystyczne bzyczenie. 

Największy wysyp irytujących owadów przewidywany jest w tym roku już na początku czerwca. Jeszcze 5 lat temu najwięcej komarów wylęgało się o miesiąc później. 

Za wcześniejszy powrót komarów odpowiadają wysokie temperatury, które w maju sięgały nawet 25 stopni Celsjusza. 

Jeszcze nie wiadomo jak duża będzie tegoroczna inwazja krwiopijczych owadów. Rozmnażają się one w stojącej wodzie, gromadzącej się w płytkich stawach, rynnach i innych zbiornikach, które przy tegorocznej suszy nie zapełniają się zbyt często. Warto jednak opróżniać je zaraz po tym, jak spadnie deszcz, aby nie dawać komarom zbyt wielu możliwości na rozpoczęcie tegorocznej inwazji.
Gość
Wyślij


Bliżej nas