Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Szokujące odkrycie w Hadze. Nielegalny biznes w centrum testów na koronawirusa

Agnieszka Halman

03 stycznia 2022 09:59

Udostępnij
na Facebooku
Szokujące odkrycie w Hadze. Nielegalny biznes w centrum testów na koronawirusa

Aresztowano 39-letniego mężczyznę, który miał odpowiadać za organizację karcianych imprez. Adobe Stock/licencja podstawowa

Policja dokonała zaskakującego odkrycia w miejscu, w którym wykonywano testy na obecność koronawirusa. Okazało się, że na jednym z pięter centrum PCR prowadzono salon gry w pokera oraz prano brudne pieniądze. Funkcjonariusze zatrzymali jedną osobę, a właściciel budynku utrzymuje, że nie miał pojęcia o nielegalnych biznesach.
testek
Reklama

Akcja policji

Pod koniec grudnia funkcjonariusze w Hadze zajęli lokalizację wynajmowaną przez przestępców. Na parterze dokonywano testów na obecność koronawirusa, a na trzecim piętrze organizowano turnieje gry w pokera i zajmowano się wprowadzaniem nielegalnych pieniędzy do legalnego obrotu.

Jak podają lokalne media do całej akcji nie doszłoby bez anonimowego zgłoszenia. To właśnie dzięki informacji odkryto, co naprawdę dzieje się w budynku.

Funkcjonariusze skonfiskowali duże sumy pieniędzy z gry, karty, żetony oraz samochód. Aresztowano także 39-letniego mężczyznę, który miał odpowiadać za organizację karcianych imprez. Wszystko wskazuje na to, że w sprawie dojdzie także do innych zatrzymań, jednak na razie służby nie ujawniły szczegółów. 

Nie wiadomo, w jaki sposób centrum PCR było powiązane z nielegalnym biznesem. Niektórzy twierdzą, że ośrodek medyczny stanowił przykrywkę dla tego, co działo się na trzecim piętrze. Inne, nieoficjalne doniesienia, mówią o tym, że parter był wynajmowany przez innych najemców.

Komunikat właściciela

W sprawie wypowiedział się główny zainteresowany, czyli właściciel budynku, w którym doszło do szokującego odkrycia. Przedsiębiorca Resul Özdemir nie chce pozostać anonimowy, ponieważ uważa, że nie ma nic do ukrycia. Jest równie mocno zaskoczony całą sytuacją, co opinia publiczna. Biznesmen utrzymuje, że został oszukany. Przekazał nowym najemcom regulamin, klucze, a sam wyjechał na wakacje.

To, co się tutaj wydarzyło, jest oburzające. Zostałem oszukany. Byłem zbyt ufny. Nic o tym nie wiedziałem ~Resul Özdemir właściciel nieruchomości w rozmowie z AD.nl.

Resul Özdemir od kilku lat rozwija się głównie w rozwijaniu branży medycznej. Przekształca budynki na ośrodki zdrowia, a jego marzeniem było kontynuować tę politykę i stworzyć własną markę. Teraz zdaniem przedsiębiorcy jego pragnienia mogą ulec zniszczeniu, ponieważ skandal mimo wszystko odbije się na jego wiarygodności.

Koronawirus a skandale

Choć niderlandzki rząd pragnie uzmysłowić obywatelom, że pandemia stanowi realne zagrożenie dla ich zdrowia, to mnogość skandali dot. koronawirusa z pewnością nie ułatwia władzom tego zadania. Wszelkie doniesienia o nielegalnych biznesach związanych z chorobą jedynie podburzają tę część społeczeństwa, która sądzi, że COVID-19 to jedynie spisek, by ograniczyć wolność jednostek.
W ubiegły weekend w Amsterdamie doszło do protestów przeciwko obostrzeniom. Choć burmistrzyni nie wyraziła zgody na organizację wydarzenia, to na miejscu i tak zgromadził się tłum. Policja użyła środków przymusu bezpośredniego, by rozgonić zebranych demonstrantów.
Gość
Wyślij


Bliżej nas