W Niderlandach sprzedaż online wzrosła o ponad 50 procent

Zakupy bez wychodzenia z domu były w ostatnim czasie bardzo popularne. fotolia.com/ fot. glisic_albina/ royalty free
Zakupy internetowe
W drugim kwartale tego roku najlepiej poradziły sobie duże sieci, świadczące usługi zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i internetowo. One zanotowały najniższe straty, a sprzedaż online skoczyła u nich o 6 procent.
Największymi zwycięzcami w okresie pandemii były jednak strony oferujące produkty spożywcze z dostawą do domu oraz sklepy hobbystyczne. Okazuje się, że wielu mieszkańców Niderlandów w zaciszach domów zaczęło rozwijać swoje rękodzielnicze zainteresowania.
Więcej jedzenia, mniej ubrań
Patrząc na wyniki sklepów odzieżowych, zauważyć można, że oszczędni mieszkańcy kraju wiatraków spędzając czas w domach, nie inwestowali w ubrania.
Specjaliści sądzą, że ograniczenie ruchu i mogły znacznie wpłynąć na ich sylwetkę. Mieszkańcy uznali więc, że nie warto kupować ubrań, które po zakończeniu lockdownu, okażą się odrobinę zbyt obcisłe.
Sklepy odzieżowe zanotowały 30-procentowy spadek sprzedaży, a obuwnicze 25 procent.
Kolejne miesiące
Wszystko zależy od dalszego rozwoju epidemii. Jeżeli sytuacja w Niderlandach się pogorszy, być może znów wszyscy będą musieli powrócić do izolacji i ponownie zasiądą do komputerów.

To może Cię zainteresować