Wielu mieszkańców Niderlandów ma zbyt małe oszczędności

Platforma Money Wise, zajmująca się finansami przeprowadziła wśród mieszkańców Niderlandów ankietę, pytając o stan ich finansów, oszczędności oraz zapatrywania na zarządzanie swoim budżetem. 

Na pytania odpowiedziało ponad tysiąc osób należących do różnych grup wiekowych i społecznych. Największa część młodych ludzi poniżej 34 roku życia przyznała, że gdyby wiedziała o nadchodzącej pandemii i spowodowanej przez nią sytuacji ekonomicznej, bardziej skupiłaby się na gromadzeniu oszczędności potrzebnych w tym trudnym czasie.

W pierwszej połowie roku, gdy w Niderlandach rozpoczął się kryzys gospodarczy, wiele osób straciło pracę, a w efekcie tego poziom bezrobocia gwałtownie wzrósł. W ostatnim czasie sytuacja nieco się ustabilizowała, jednak ponieważ kraj znowu wszedł w pełen lockdown, nie wiadomo jeszcze, jakie poniesie to za sobą konsekwencje. 

22 procent osób wciąż posiadających pracę obawia się, że w przypadku jej utraty nie są przygotowani finansowo na sytuację, w której zabraknie im źródła utrzymania.

Jak zauważa Money Wise, liczba mieszkańców Niderlandów, którzy uważają, iż oszczędzanie jest potrzebne, a wręcz niezbędne na kryzysowe sytuacje, wzrosła w stosunku do roku ubiegłego (z 55 do 65 procent). Oznacza to, że wielu wyciągnęło z panującej sytuacji wnioski i zaczęło ograniczać zbędne wydatki. 

83 procent ankietowanych przyznaje, że stara się regularnie odkładać jakieś pieniądze (jednak nie zawsze są to dostatecznie duże kwoty). W ubiegłym roku do oszczędzania przyznało się 78 procent zapytanych. 

Mimo zwrotu w stronę kontrolowania finansów i niewydawania pieniędzy na rzeczy zbędne, około jednej trzeciej mieszkańców Niderlandów nie byłaby w momencie kryzysowym w stanie dysponować kwotą wysokości 2000 euro.