Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Wybory na przedstawicieli gmin w toku: niska frekwencja, swastyka na plakacie i dyskusyjny temat referendum

Judyta Szynkarczyn

21 marca 2018 14:56

Udostępnij
na Facebooku
Wybory na przedstawicieli gmin w toku: niska frekwencja, swastyka na plakacie i dyskusyjny temat referendum

Nie masz obywatelstwa? I tak możesz zagłosować! Fotolia/Royalty free/Fredex

21 marca w Holandii to dzień wyborów, w których wybierani są przedstawiciele poszczególnych gmin. Media od rana donoszą o tym, co dzieje się w lokalach wyborczych, a my przypominamy również o referendum, które wzbudza wiele sprzecznych emocji.

Mniej osób niż w zeszłym roku

Wybory samorządowe do rad gmin trwają w najlepsze. Od rana mieszkańcy Holandii głosują na wybranego przez siebie przedstawiciela z co najmniej kilkunastu partii. Wśród kandydatów znalazły się również osoby w wieku nastoletnim – najmłodszy z nich ma 14 lat. Wybrano także 10 najgorszych haseł tegorocznych wyborów, o czym pisaliśmy wczoraj.
Premier Holandii, Mark Rutte, zagłosował o godzinie 10.00 w mieście Oss.
Jak podaje portal AD.nl, na którym możemy śledzić dzisiejsze głosowanie, frekwencja w lokalach wyborczych w Hadze i Rotterdamie jest niższa niż 4 lata temu. Do godziny 10.15 rano w lokalach w Hadze zagłosowało około 6,3% z wszystkich uprawnionych do tego osób. O tej samej godzinie w 2014 roku na głosowaniu stawiło się prawie dwa razy więcej mieszkańców (11 procent). W Rotterdamie zaś różnica jest mniejsza: 6,9 procent w tym roku, a 9,2 procent w poprzednich wyborach 4 lata temu.
Jedynie w Enschede frekwencja jest niewiele wyższa – o godzinie 11.00 dokładnie 10,17 procent uprawnionych do głosowania oddało wypełnione stempas w porównaniu do 9,72 procent w 2014 roku. Nie jest to wysoki wzrost, ale dopiero statystyki po wyborach będą w stanie oddać stan faktyczny.

Polacy mogą głosować

Pamiętaj: dzisiaj również masz możliwość głosowania! Wystarczy, że jesteś zameldowany w Holandii. Bierz stempas i w drogę do najbliższego lokalu wyborczego!
Na profilu Mojej Niderlandii na Facebooku każdy z naszych czytelników może zaznaczyć w ankiecie, czy uczestniczył w dzisiejszych wyborach.

Nazistowski symbol

Nie obeszło się bez aktu wandalizmu, który najpewniej ma także charakter prowokacyjny. W gminie Goeree-Overflakkee na plakacie wyborczym ciemnoskórej kandydatki, Hanny IJzerman, nieznany sprawca namalował białym sprejem… swastykę, symbol nazistowski z czasów drugiej wojny światowej. Burmistrz Ada Grootenboer zlecił natychmiastowe usunięcie zniszczonego plakatu.
testek
Reklama
Kandydatkę bardzo zasmuciło i dogłębnie dotknęło takie zachowanie. Jak powiedziała mediom, przede wszystkim nie chciałaby, żeby jej dzieci w wieku 9 i 11 lat mogłyby zobaczyć taki plakat. Hanna IJzerman jest przyzwyczajona do niechlubnych komentarzy na swój temat – wiele z nich mogła przeczytać na swoim profilu na Facebooku. Wielość negatywnych opinii może wynikać z faktu, że jest ona pierwszą ciemnoskórą kandydatką w historii gminy Goeree-Overflakkee.
Sprawa ma zostać zbadana przez holenderską policję.

Zmiana ustawy „Sleepwet” to za wiele?

Mieszkańcy Holandii głosują dzisiaj nie tylko na przedstawicieli w swoich gminach. Zaznaczając „tak” lub „nie”, mogą również wyrazić swoją opinię o szeroko dyskutowanej zmianie uprawnień służb wywiadowczych i bezpieczeństwa, czyli ustawy zwanej „Sleepwet”. Pozwoli ona na monitorowanie masowej komunikacji online, w tym także tych obywateli, którzy nie są podejrzewani o żadne przestępstwo. Wszystkie urządzenia zautomatyzowane, takie jak telefon komórkowy czy komputer, będą mogły zostać zhakowane przez holenderski wywiad. Mówi się także o możliwości stworzenia tajnej bazy DNA z materiałem genetycznym wielu Holendrów. Ponadto wszelkie informacje będą mogły być udostępniane zagranicznym służbom wywiadowczym.

Czemu mają służyć te zmiany? Przede wszystkim walce z terroryzmem, który kładzie się cieniem na poczuciu bezpieczeństwa w Europie.

Ustawa ma wejść w życie w maju tego roku i została już przyjęta przez obie izby parlamentu. Referendum ma charakter doradczy, jednak Minister spraw wewnętrznych, Kasja Ollongren, obiecał już, że potraktuje jego wynik poważnie.

Jak wskazuje sondaż opinii publicznej, większość osób zagłosuje za rozszerzeniem „Sleepwet”. Dutchnews przekonuje, że wiele starszych osób popiera większe uprawnienia służb: 60 procent mieszkańców Holandii powyżej 55 roku życia zapowiada, że w czasie referendum odpowie twierdząco na pytanie o wprowadzenie nowych możliwości wywiadowczych.

Możliwość opowiedzenia się w sprawie „Sleepwet” mają tylko osoby, które posiadają obywatelstwo holenderskie.
Gość
Wyślij


Bliżej nas