Zwarte Piet ponownie w ogniu krytyki. Powodem protesty przeciwko rasizmowi

Dotąd premier Niderlandów Mark Rutte nawoływał, by traktować Zwarte Piet-a z przymrużeniem oka. Głosił, że postać należy traktować neutralnie. W 2013 roku stwierdził, że jest on ,,po prostu czarny”. 

Protesty przeciwko rasizmowi, które zostały zorganizowane również w kraju tulipanów, zmusiły prezesa rady ministrów do wyrażenia stanowiska. Prócz tego, że Rutte jest przeciwnikiem wszelkiej dyskryminacji rasowej, zapowiedział także, że będzie dążył do całkowitej rezygnacji z tradycji Czarnego Piotrusia.

Premier zapowiedział, że będzie dążył do tego, aby Czarny Piotruś przestał być osobą, z którą mieszkańcy robią sobie zdjęcia na mikołajkowych festynach. Tutaj wpisz tekst

Zwarte Piet, czyli po polsku: Czarny Piotruś to pomocnik Sinterklaasa. Od wieków wiernie stoi u boku niderlandzkiego Mikołaja podczas świątecznych obchodów. Jego usmarowana na czarno twarz (podobno od kominowej sadzy) co roku cieszy setki dzieci. 

Od jakiegoś czasu zaczęto uważać, że postać jest oznaką pozostałości kolonialnej przeszłości Niderlandów i przejawem dyskryminacji. 

W zeszłym roku przeciwnicy Zwarte Piet-a złożyli w sądzie pismo wnioskujące o całkowitą zmianę wizerunku postaci. Ich zdaniem nie dotyczy to jedynie wyglądu, ale także zachowania Piotrusia. Nie powinien być on ukazywany jako głupkowaty i poddany Mikołajowi (kojarzy się to z niewolnictwem). Twierdzą, że sugeruje to, iż osoby czarnoskóre nie są inteligentne.

Czerwiec w kraju tulipanów rozpoczął się w klimacie protestów przeciwko dyskryminacji rasowej. W Amsterdamie, Hadze i Groningen obywatele  wyszli na ulicę, by pokazać, że nie zgadzają się na nienawiść do drugiego człowieka, motywowaną faktem, że posiada ciemny kolor skóry.

Bodźcem do ogólnoświatowego buntu było szokujące morderstwo 46-letniego George’a Floyda przez policjantów w amerykańskim mieście Minneapolis. Czarnoskóry mężczyzna był przyduszany kolanem do ziemi przez jednego z funkcjonariuszy tak długo, aż przestał oddychać.