Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Ciekawostki

69-letni Holender chce być prawnie uznany za 20 lat młodszego. Uważa, że pomoże mu to w randkowaniu

Judyta Szynkarczyn

10 listopada 2018 17:55

Udostępnij
na Facebooku
69-letni Holender chce być prawnie uznany za 20 lat młodszego. Uważa, że pomoże mu to w randkowaniu

Budynek Paleis van Justitie w Arnhem, gdzie Emile Ratelband przedstawiał przed sądem swoją prośbę o zmianę daty urodzenia. Wikimedia/Creative Commons licencji Attribution-Share Alike 3.0 Unported/HenkvD

Emile Ratelband, mówca motywujący i przedsiębiorca, urodził się w 11 marca 1949 roku w Arhnem, stolicy prowincji Geldria (Gelderland). Mężczyzna uważa jednak, że może walczyć o zmianę daty urodzenia, skoro osoby transpłciowe mają prawo do zmiany płci. Jego realny wiek ma mu przeszkadzać m.in. w zawieraniu internetowych znajomości. „Kiedy mam 69 lat, jestem ograniczony”.

[AKTUALIZACJA: 5.12.2018, godz. 17:00]

Rok urodzenia: 1969?

5 października w sądzie w Arnhem przedsiębiorca mówił o tym, że nie czuje się komfortowo ze swoją datą urodzenia, która nie oddaje jego wieku emocjonalnego i przeszkadza w znalezieniu pracy czy miłości. Prosił, by w dokumentach zmieniono rok 1949 na 1969.
Na wniosek wpłynęły również badania lekarskie, z których wynika, że ma ciało 45-latka. Według „The Guardian”, mężczyzna sam opisuje siebie jako „młodego boga”.

Kiedy mam 69 lat, jestem ograniczony. Jeśli mam 49, wtedy mogę kupić sobie nowy dom, prowadzić inny samochód. Mogę podjąć więcej pracy. Kiedy jestem na Tinderze i mówię, że mam 69 lat, nie otrzymuję odpowiedzi. Kiedy mam 49 lat, z moją twarzą, będę w luksusowej pozycji. ~Emile Ratelband, cyt. z: „The Guardian”

Adwokat mówcy, Jan-Hein Kuijpers, również uważa, że nadszedł czas na zmianę daty urodzenia.

Wiek to tylko kwestia postrzegania

Podczas 45-minutowej sesji sędzia był sceptyczny. Przyznał co prawda, że prawna zdolność do zmiany płci to nowość, której wcześniej była uważana za niemożliwą, ale zapytał Ratelbanda, jak rozwiązać problem „wymazania” z jego życia 20 lat. Mężczyzna stwierdził m.in., że jest gotów zrzec się prawa do emerytury.
Prokurator nie był pewien, jak powinny wyglądać inspekcje zdrowotne, jeśli data urodzenia faktycznie ulegnie zmianie. Sąd ma czas na pisemną decyzję najpóźniej w terminie czterech tygodni od posiedzenia.
Jak podał „Algemeen Dagblad”, na koniec sesji mówca stwierdził, że wiek jest jedynie kwestią wolnej woli.
Wiele osób za pośrednictwem mediów społecznościowych wsparło wniosek Ratelbanda.

Syn piekarza i mówca

Emile Ratelband jest znaną w Holandii osobowością medialną. Prócz swojej działalności jako trener motywacyjny, zajmuje się programowaniem neurolingwistycznym. Brał również udział w wyborach parlamentarnych w 2003 roku, a nawet założył własną partię – Lijst Ratelband. Obecnie nie jest aktywna.
W wieku 19 lat mężczyzna przejął po ojcu dwie piekarnie w Arnhem – przy Klarendalseweg i Steenstraat. W 1978 roku otworzył w centrum miasta bar Ratelband's Haphoek, który od 2015 roku prowadzony jest przez jego najstarszego syna, Rollsa Ratelbanda.
testek
Reklama
Gość
Wyślij


Bliżej nas