Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Wysoka liczba wypadków rowerowych w Belgii


Foto: MN / Archiwum
Około osiem procent ludzi ginących rocznie w wypadkach drogowych to rowerzyści. Codziennie więcej niż dwóch rowerzystów ginie lub zostaje ciężko rannych w wypadku. Donosi o tym Belgijski Instytut Bezpieczeństwa Drogowego (BIVV) w kwartalniku ‘Via Secura'.

Każdego roku w Belgii ginie od 70 do 90 rowerzystów, jak wynika z raportu opublikowanego pod koniec 2009 roku przez Biuro Obserwacji Bezpieczeństwa Drogowego.
Z raportu wynika jednak, że liczba śmiertelnych wypadków znacząco zmalała w przeciągu ostatnich dziesięciu latach.

Patrząc na okres pomiędzy 1998 a 2000 rokiem, liczba ta zmalała o 33 procent. Ogólnie wzrasta poziom bezpieczeństwa na drodze, tak więc analogicznie maleje liczba śmiertelnych wypadków.
Czynnikiem odgrywającym ważną rolę podczas wypadków jest wiek.

Połowa rowerzystów ginących w wypadkach ma ponad 64 lata a tylko 10 procent ma mniej niż 18. Analiza wykazała, że dla osób w wieku od 18 do 39 lat rower jest stosunkowo bezpiecznym środkiem transportu, dla ludzi powyżej 54 roku z kolei raczej niebezpiecznym.
W roku 2000 Belgia - w porównaniu do 14 krajów europejskich - odnotowała najwyższą liczbę śmiertelnych wypadków rowerowych w przeliczeniu na 1 mieszkańca.

Trzeba więc przedsięwziąć szczególne środki ostrożności, aby zwiększyć bezpieczeństwo rowerzystów - jak podsumowuje Belgijski Instytut Bezpieczeństwa Drogowego.


MN/Moja Niderlandia


Gość
Wyślij


Bliżej nas