Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Bruno De Wever:


Bruno De Waver Foto: medium4you.be
BELGIA - Chociaż prezydent Bart De Wever flamandzki nacjonalista z N-VA, od kilku miesięcy ma problemy z francuskojęzyczną stroną w Belgii w sprawie utworzenia nowego rządu, jego brat Bruno znalazł proste rozwiązanie, opracowane dla językowego konfliktu w ich kraju: „Niech Belgów mówić po angielsku".

Propozycję  badania historyka Bruno De Wevera zacytował w piątek flamandzki dziennik „De Standaard". On sprzeciwia się idei - między innymi ze swoim młodszym bratem Bartem - że Belgia nieuchronnie się rozpadnie. "Być może będzie inaczej, jeśli nie znajdzie się wspólnego języka."

Weaver uważa, że wprowadzenie
  języka angielskiego jako wspólnego języka w Belgii nie będzie szybkie i ciężkie do zrealizowania ", nawet w ciągu dziesięciu lat". Choć widzi swoją propozycję jako " sposób realistyczny"  .

Bruno De Wever jest profesorem na Wydziale Historii Uniwersytetu w Gandawie. Ponadto bierze czynny udział w Radzie Naukowej belgijskiego Centrum Badań Historycznych i dokumentacji na temat wojny i współczesnego społeczeństwa oraz
  Holenderskiego Instytutu Dokumentacji Wojennej.

MN/De Standaard

Gość
Wyślij


Bliżej nas