Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
3
Geert Wilders - populista i ksenofob [VIDEO]


Geert Wilders – populista i ksenofob
Foto: iLogic News

Myślę, że nie ma osoby, która nie wiedziałaby, kto to Geert Wilders. Przywódca partii PVV zasłynął jako wielki przeciwnik islamizacji i ksenofob. Znaki szczególne to przerwa między zębami i fryzura na Mozarta. To człowiek, który bardzo dosłownie pojmuje wolność słowa.

W programie jego partii umieszczone są takie punkty jak np. likwidacja szkół islamskich, zatrzymanie napływu uchodźców oraz zakaz noszenia chust przez kobiety islamskie.

Imigranci i islam są dla niego prawdziwym cierniem w oku. W 2008 roku jego antyislamski film ‘Fitna' wywołał kontrowersje na całym świecie. Dla tych, którzy nie wiedzą, o czym mowa, namawiam do obejrzenia. Komentarz jest zbędny.


W piątek Geert Wilders zwrócił się ponownie do muzułmanów. Tym razem w formie swoistej przemowy na łamach NRC NEXT.

Przywódca partii PVV wzywa muzułmanów, aby uwolnili się od islamu i porzucili ‘diabelski' Koran. Tylko wtedy będą według niego w stanie dokonać wielkich rzeczy, które będą dobre nie tylko dla nich samych, ale także dla całego świata.

Wilders napisał swoje „Przesłanie do muzułmanów" na prośbę międzynarodowej strony dyskusyjnej muslimsdebate.com.

Celem islamu jest według niego „całkowite poddanie się siebie samego i innych niepojętemu Allachowi, któremu musimy służyć poprzez całkowitą posłuszność wobec Mohammeda jako przywódcy państwa islamickiego". Historia jednak uczy, że „Mohammed z pewnością nie był żadnym prorokiem miłości i współczucia, ale masowym mordercą, tyranem i pedofilem. Muzułmanie nie mogliby mieć bardziej godnego pożałowania wzoru" - jak twierdzi przywódca PVV.

Muzułmanie są według niego często fatalistyczni. Większość muzułmanów nie podnosi nawet głosu przeciwko radykalnym współwyznawcom, którzy na poważnie biorą wezwanie Koranu do prowadzenia dżihadu przeciwko niewierzącym - jak mówi Wilders. Podkreśla, że nie czuje nienawiści do muzułmanów. „To dla mnie bardzo przykre, że islam pozbawił ich własnej wartości. Islam jest nieludzki, ale muzułmanie są ludźmi, więc zdolni są do miłości - potężnej siły, którą wzgardził Mohammed".

Wilders bardzo żałuje, że islam trzyma muzułmanów na uwięzi, ponieważ wolni ludzie są według niego zdolni do wielkich czynów. „Ludy arabskie, tureckie, irańskie, hinduskie i indonezyjskie mają ogromny potencjał".

Źródło: nrcnext.nl

Gość
Wyślij


Bliżej nas