Rozwijajcie czerwone dywany. Polacy i Holendrzy w drodze po Oscary

Rozwijajcie czerwone dywany! Polacy i Holendrzy w drodze po Oscary. https://pl.fotolia.com/id/176153382#/royalty free
Jest to podwójna radość, bo produkcja stworzona z malowanych obrazów inspirowanych twórczością Van Gogha i starająca się rozwikłać okoliczości jego nagłej śmierci ma także coś wspólnego z Holandią.
Miłą dla ucha jest także informacja o Holendrach, którzy wymienieni zostali w innych kategoriach.
Najgorętszym nazwiskiem w niderlandzkim świecie filmowym stał się dziś Hoyte van Hoytema, który wyróżniony został za swoją pracę przy tworzeniu nie byle czego, bo Dunkierki, która była wielkim sukcesem kinowym. Jest to pierwszy Holender, który kiedykolwiek otrzymał nominację w kategorii najlepsze zdjęcia.
Nie jest to pierwszy film, przy którym pracował, który okazał się sukcesem. W swoim dorobku ma on zdjęcia to takich produkcji, jak “Szpieg”, “Ona”, “Interstellar”, czy ostatnia część przygód Jamesa Bonda “Spectre”.
A to nie jedyny holenderski akcent “Dunkierki”.
Wiele scen w filmie kręcono w IJsselmeer, w pobliżu wioski rybackiej Urk.
Arjen Tuiten, wirtuoz efektów specjalnych makijażu to kolejne holenderskie nazwisko, które wymieniono podczas dzisiejszych nominacji! Arjena doceniono za pracę przy filmie Cudowny chłopak, w którym grają Julia Roberts i Owen Wilson. Film opowiada historię chłopca o zdeformowanej twarzy, który musi udowodnić swoim rówieśnikom, że piękno to nie wszystko.
Ceremonia wręczenia nagród odbędzie się 4 marca w Los Angeles.

To może Cię zainteresować