Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
10
Niewolnicza praca polskich sprzątaczek

 Foto: stock.xchng
Firma sprzątająca z Rotterdamu jest podejrzana o niedopłaty i możliwe wykorzystywanie polskich pracownic. Inspekcja Pracy, Urząd Podatkowy i instytucja odpowiedzialna za ubezpieczenia społeczne wszczęły dochodzenie w tej sprawie.

W zeszłym tygodniu przejęto administrację firmy, podała tak w poniedziałek do wiadomości Inspekcja Pracy. Doszło do tego po nocnych kontrolach w 13 różnych miejscach w całym kraju. Polskie sprzątaczki pracowały 7 nocy w tygodniu za zbyt niską stawkę.

Brak na liście płac

15 polskich pracownic twierdzi, że pracowały 60-70 godzin tygodniowo przy stawce 4-5 euro na godzinę. Poza tym nie wszyscy pracownicy byli umieszczeni na liście płac, a inni z zaniżoną liczbą przepracowanych godzin.

W jednym przypadku pracownicy byli zakwaterowani w zbyt małym mieszkaniu, wynajmowanym im przez firmę sprzątającą. Pracodawca odciągał im za to z pensji po 250 euro miesięcznie.

Źródło: rtl.nl, volkskrant.nl,

Gość
Wyślij
Komentarze:
Od najnowszych
Od najstarszych
Od najnowszych


ediee edziowy

04-08-2011 15:54

Viooltje napisał:
Eee tam, Edzia, "Kasia" porusza się po terenie, który najlepiej zna.
Cóż, rozkładam sobie czasami, a ty, Kaśka nie?... To współczuję.


no to ja dolaczam sie do wpolczuc.. e heel veel sterkte w zyciu z zawiazanymi nogami

a co nie mozna pracowac a i nogi w wolnym czasie porozkladac??
ja nie pracuje 24 h na dobe, o nogach tez trzeba przeciez pomyslec

ediee edziowy

01-08-2011 22:57

kasia napisał:
Viooltje a ty gdzies pracujesz czy nozki tylko rozkladsz? bo to co piszesz to na pewno nie z wlasnego doswiadczenia z pracodawca...

nou nou
to jest dopiero wypowiedz z klasa..........
(i chyba bez bledow ort/gr)

Anna Strzelec

13-06-2011 02:22

wszedzie jest podobnie. harowka za grosze.
zapraszan na www.emigracjapolska.com

Beata H.

20-04-2011 20:19

Wreszcie ktos wzial sie do roboty. Ci ludzie, którzy oszukuja pracownikow, powinni z tego ramienia wyplacic solidne odszkodowania. To by ich nauczylo szacunku do czlowieka i jego pracy :/

Grzegorz Jakis tam

30-03-2011 20:31

Pracowałem w firmie logistycznej na trzy litery i powiem wam tak:
Znam język bardzo dobrze, nigdy nie było problemu z wypłatą....Natomiast inne osoby a było ich około 160!!!Które niestety nie znały języka Holenderskiego nigdy nie dostały wypłaty na czas, pracowali za niższą stawkę....Szkoda mi ich było.Mało tego nie mogłem im powiedziec ile zarabiam ( przykazanie z biura pośrednictwa pracy ).

adi niewiem pokim

27-02-2011 13:34

nietylko sprzataczki ale wszyscy sa oszukiwani!!!
wszystkie holenderskie jak i polskie posrednictwa pracy oszukują i zerują na wielu z nas.
pracowałem juz w NL.jako małolat dali stawke 2,50e za godzine praca była okropna i kazdy popędzał bo myslą ze polacy to jakies maszyny.
teraz pracuje za 5e ale musze wyrabiac taką norme pracy ze szok bo pracowałem z 60letnim pajacem ktury nic nierobił tylko gadał.
ale powiedział mi jedno słowo holender moze polak nie.
moje rozumowanie jast takie ze Holender nieumi tyle co przecietny polak dlatego zal im dupe sciska.

Bliżej nas