Brzmi absurdalnie? Może trochę. Ale na taki właśnie pomysł wpadł holenderski artysta, o którym jakiś czas temu głośno było na całym świecie. Któż nie słyszał bowiem o martwym kocie przemienionym w drona? ;)
Projekt OrvilleCopter to za mało dla Barta Jansena. Jakiś czas temu otrzymał on od przyjaciela martwego borsuka i nie mógł odmówić prośbie o przemienienie go w coś niesamowitego. Artysta postanowił więc stworzyć wyjątkową odrzutową łódź podwodną – przy okazji ponownie zwrócił na siebie uwagę mediów miedzynarodowych.
Jak wyjaśnił Jansen w rozmowie z Business Insider, jego najnowszy projekt nosi nazwę „Das Boot” – jest to gra słów, które kojarzyć się mają ze słynnym filmem o II Wojnie Światowej i niderlandzkim słówkiem ‘das’ – borsuk.
Jednakże przemienienie zwierzęcia (nawet martwego) w podwodną maszynę nie jest takie proste. Artysta wciąż nie może znaleźć laboratorium, które zmieniłoby borsuka w stworzenie całkowicie wodoodporne – jest to w Holandii gatunek objęty kontrolą.
Inne ograniczenia prawne nie pozwalają na publiczne wystawianie skończonego produktu ani na wywożenie go poza granice kraju. Jak widać – same niepowodzenia.
Obecnie nieszczęsny borsuk musi pozostać schowany w zamrażarce Jensena.
z: belfasttelegraph.co.uk