Internet może wydawać się masowym archiwum danych i informacji, jednaj większość z nich może zostać nieodwołalnie zagubiona. Tak stwierdzili holenderscy badacze podczas konferencji UNESCO w Paryżu.
Problem dotyczy głównie komentarzy w mediach społecznościowych, które mogą bardzo dużo powiedzieć na temat społeczeństwa i współczesnych wydarzeń, a w przyszłości najprawdopodobniej nie będą już dostępne do dalszych badań.
„Wyłaniamy się z cyfrowych wieków ciemnych” – powiedział Marcel Ras, kierownik programu dotyczącego narodowego rozwoju cyfrowego. „Wiele informacji z najwcześniejszych czasów Internetu zostało utracone na zawsze.”
„Cieszymy się, jeżeli odnajdziemy dziennik z czasów Złotego Wieku, ale dzisiejsze dzienniki – Twitter i Facebook – są dziedzictwem przyszłości. Jednakże nikt nie bierze za nie odpowiedzialności” – powiedziała badaczka z uniwersytetu w Amsterdamie, Julia Noordegraaf.
Może się to wydawać dziwne, ale dokumenty cyfrowe są często bardziej podatne na zniszczenie niż te papierowe. Pliki mogą znikać, dyski się niszczą i nie nadają do dalszego użytku, wyliczają eksperci.
Konferencja UNESCO na celu miała stworzenie drogi dla programu ratunkowego mającego zachować archiwa cyfrowe na przyszłość.
Holenderski instytut obrazu i dźwięku Beeld en Geluid co roku archiwizuje około 300 filmików z Youtube’a i tworzy kopie około 7500 holenderskich stron.
z: ducthnews.nl