Biuro Statistics Nederland podało, że około 45% dzieci narodzonych w Holandii urodziło się poza związkiem małżeńskim, co wyraźnie wskazuje na podtrzymanie trendu zapoczątkowanego już w latach ’90.
Proporcja ta jest nawet wyższa w przypadkach narodzin pierwszego dziecka – 52% tego typu sytuacji dotyczy związków, które nie są prawnie zarejestrowane. Jednakże 90% ojców dzieci pochodzących ze związków poza małżeńskich było znanych i zapisanych na metryce urodzenia.
Wyniki badań wykazały, że istnieją bardzo duże różnice w zależności od regionu. W Groningen tylko około 40% pochodziło ze związku małżeńskiego, natomiast w konserwatywnych gminach protestanckich, takich jak Urk czy Staphorst – liczba ta wynosiła ponad 90%.
Jeszcze przed latami ’80 ponad 95% dzieci narodzonych w Holandii posiadało rodziców zarejestrowanych przynajmniej jako związek partnerski. W 2000 procent ten spadł do 75, a w 2008 tylko sześcioro na dziesięć narodzonych dzieci pochodziło z prawnie zarejestrowanego związku.
Ogólny wskaźnik narodzin powoli spada – po osiągnięciu 206 000, co stanowiło szczyt w ostatnich dekadach, w zeszłym roku zmniejszył się do 170 000.
z:dutchnews.nl