|
fot: Politie Amsterdam Facebook |
O tej akcji na pewno można napisać wiele. Policja Holenderska po raz kolejny zadziałała w sposób spektakularny.
W zeszłym miesiącu piesek Troy wpadł w poważne tarapaty podczas spaceru nieopodal Rietlandpark. Po tym, jak w szyje użądliła go pszczoła, zwierzę doznało wstrząsu anafilaktycznego. Troy nie mógł się poruszać, a jego właściciel zaczął krzyczeć, wzywając pomocy.
Policjanci, którzy akurat byli na służbie po drugiej stronie ulicy Piet Heinkade usłyszeli wezwanie o pomoc i bez wahania ruszyli do akcji. Błyskawicznie zabrali pieska i jego właściciela do weterynarza. Szczęśliwie, na miejscu byli już parę minut później, bo weterynarz stwierdził, że w innym wypadku Troyowi groziło poważne niebezpieczeństwo.
Po pewnym czasie, w ramach podziękowania, Troy wraz ze swoim młodym właścicielem przekazali lody swoim ratownikom. Pozostaje tylko nadzieja, że policja w każdym kraju i na każdym kontynencie będzie umiała zadziałać i pomóc w każdej, nawet tak niespodziewanej sytuacji. :)
z:: Politie Amsterdam Facebook
fot: Politie Amsterdam Facebook