Rowerzyści i piesi nie zwracają wystarczającej uwagi na tramwaje, często dlatego, że zajęci są telefonami lub słuchają muzyki.
“W samej Hadze kierowcy tramwajów zmuszeni są gwałtownie hamować nawet czterdzieści razy dziennie. I to wtedy, kiedy mają pierwszeństwo.” - powiedział dyrektor haskiego transportu publicznego, Ernst Moeksis w rozmowie z gazetą de Telegraaf.
Według Moeksisa w innych miastach problem ten jest tak samo poważny. Należy więc podjąć odpowiednie kroki na terenie całego kraju.
Wykorzystywany obecnie system ostrzegający przed nadjeżdżającym tramwajowymi, który sygnalizuje to poprzez dźwięki i światło jest niestety zawodny. “Albo włącza się za wcześnie, albo zainstalowany jest w takim miejscu, że ludzie zupełnie go ignorują.”
Wypadków z udziałem tramwajów zdarzają się rocznie setki, czasem nawet z ofiarami śmiertelnymi. Według HTM kierowca odpowiedzialny jest za jedynie 2% z nich.
z:dutchnews.nl