Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Życie w Holandii

Z czego nie chcą zrezygnować mieszkańcy Niderlandów, aby powstrzymać zmiany klimatyczne?

Anna Soroko

14 stycznia 2021 14:55

Udostępnij
na Facebooku
Z czego nie chcą zrezygnować mieszkańcy Niderlandów, aby powstrzymać zmiany klimatyczne?

Samoloty są dla mieszkańców Niderlandów najmniejszym wyrzeczeniem AdobeStock

Zmiany klimatyczne wywołane działalnością człowieka wciąż są poważnym problemem, mimo iż, z powodu pandemii, temat ten nieco przycichł. Nie można jednak zapomnieć o tym, że poza walką z wirusem, należy także walczyć o ocalenie naszej planety. Do tego potrzeba wyrzeczeń. Okazuje się, że mieszkańcy Niderlandów nie są wcale tacy chętni do rezygnacji z pewnych udogodnień.
testek
Reklama

Zmiany

Mieszkańcy Niderlandów, kraju znanego ze swej progresywności chętnie przyznają, że są jak najbardziej za tym, aby ratować naszą planetę i powstrzymać wciąż postępujące zmiany klimatyczne.

76 procent społeczeństwa robi „coś”, aby pomóc planecie, ale tylko 9 procent faktycznie zmusiło się do tego, aby dla dobra przyszłych pokoleń dokonać zmian w swym obecnym życiu. Jest to najniższy wynik w całej Europie! W Unii średnia to 19 procent.

Transport

Jak się okazuje, obywatelom kraju wiatraków najłatwiej byłoby wyrzec się podróży lotniczych. 42 procent ankietowanych gotowych jest zrezygnować z tego wygodnego i szybkiego środka transportu, aby samoloty nie zanieczyszczały środowiska.Być może dlatego, że większość osób wcale nie lata tak często. 

Kiedy przychodzi bowiem do podejmowania bardziej przyziemnych decyzji, okazuje się, że co 10 Holender mógłby poważnie zastanowić się nad porzuceniem swego ukochanego samochodu na rzecz bardziej ekologicznego środka transportu.

Dla 40 procent zapytanych zrezygnowanie z auta byłoby najtrudniejszym wyrzeczeniem ze wszystkich wymienionych na liście.

Mięso i zakupy

Także jeśli chodzi o spożycie mięsa i kupowanie ubrań (hodowla zwierząt i produkcja materiałów bardzo szkodliwie wpływają na środowisko), poświęcenie się nie przychodzi mieszkańcom Niderlandów łatwo. 

22 procent zapytanych zgodziłoby się na zmniejszenie ilości spożywanego mięsa, a 12 procent na dokonywanie rzadszych i bardziej przemyślanych zakupów odzieżowych. 

W tych dwóch przypadkach widać pewną różnicę w tym, jak na pytania odpowiadali mężczyźni i kobiety. Dla panów rezygnacja z kolejnego ubrania jest łatwiejsza do zaakceptowania, niż odmówienie sobie steka. U pań wygląda to odwrotnie – chętniej uzupełniłyby swoją dietę w więcej tofu, jednak rezygnacja z wyprzedaży w ulubionym sklepie byłaby bardzo trudna. 

19 procent ankietowanych przyznało, że między innymi ze względu na klimat całkowicie zrezygnowało ze spożywania mięsa.
Gość
Wyślij


Bliżej nas