Zapytałem reżysera, skąd wiedzą, że ktoś jest szalony i trzeba się zaangażować. Mówi: „To właściwie bardzo proste, napełniamy wannę, podajemy pacjentowi wiadro, filiżankę i łyżeczkę i prosimy o opróżnienie wanny VidMate ”. „Och, rozumiem” – powiedziałem – „a rozsądna osoba wybrałaby wiadro, bo jest największe?”. Reżyser kręci głową i mówi „nie”. Rozsądna osoba wyciągnęłaby wtyczkę. Czy chciałbyś łóżko przy oknie?