Salmonella w popularnych słodyczach dla dzieci. RIVM radzi, których produktów unikać

5 kwietnia Narodowy Instytut Zdrowia (RIVM) poinformował, że potwierdzono przypadki salmonelli wśród dzieci w kraju tulipanów. Wiele wskazuje, że powodem choroby jest spożycie produktów marki Kinder, jednak informacja ta nie została jeszcze oficjalnie potwierdzona. Podejrzenia są motywowane zakażeniami z Belgii i Wielkiej Brytanii, które zostały wywołane spożyciem tzw. kinder niespodzianek.

Salmonella w wieku dziecięcym objawia się przede wszystkim gorączką, bólami brzucha, nudnościami, wymiotami oraz biegunką. Zakażenie może wystąpić od 6 do 72 godzin po spożyciu bakterii i utrzymywać się aż do 7 dni. U wielu osób objawy mogą być bardzo łagodne i niemal niezauważalne.

Problem z salmonellą pochodzi z belgijskiej fabryki w Arlon. Produkty, w których wykryto bakterię, to przede wszystkim ,,kinder niespodzianki”, ale też inne słodycze tej samej marki. 

RIVM zaapelowało, by zwracać uwagę na termin ważności i unikać tych artykułów, które mogą być uznane za zagrażające. Co prawda, nie jest jeszcze jasne, czy podejrzane produkty były dystrybuowane także do Niderlandów, ale i tak w najbliższym czasie należy zachować większą uwagę podczas zakupów.

4 kwietnia władze Wielkiej Brytanii oraz Belgii zaapelowały do obywateli, aby nie spożywać niektórych produktów marki Kinder. W tym pierwszym kraju potwierdzono ponad 60 zakażeń salmonellą po spożyciu słodyczy. W państwie graniczącym z Niderlandami sprawa dotyczy 16 zgłoszeń.