Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Holandia w ogniu krytyki Komisji Europejskiej. Wytyka kryzys mieszkaniowy, sparaliżowany transport i zanieczyszczenie powietrza

Agnieszka Halman

24 maja 2022 09:46

Udostępnij
na Facebooku
Holandia w ogniu krytyki Komisji Europejskiej. Wytyka kryzys mieszkaniowy, sparaliżowany transport i zanieczyszczenie powietrza

KE ostro oceniła działanie Niderlandów. Fotolia/Royalty free

Co roku Komisja Europejska dokonuje oceny krajów członkowskich. Podkreśla problemy poszczególnych państw, a także wskazuje na ich potencjalne rozwiązania. Tym razem w ogniu krytyki sporządzonego raportu znalazła się Holandia. Bruksela uznała, że kraj mierzy się z wieloma trudnościami, a część z nich jest naprawdę poważna.
testek
Reklama

Krytyka Holandii

23 maja KE, czyli organ wykonawczy Unii Europejskiej, opublikowała raport, w którym oceniła bieżącą sytuację państw członkowskich. Zdziwienie wywołała mocna krytyka wymierzona w Niderlandy, czyli kraj, który raczej stroni od wchodzenia w konflikt z organizacją. W sprawozdaniu napisano, że Holandia posiada niezrównoważony rynek mieszkaniowy, który wymusza na obywatelach zadłużenie hipoteczne. Opisano także gigantyczne problemy z zanieczyszczeniem powietrza, które wynikają z masowej hodowli krów, wytwarzających azot.

Żaden kraj na świecie nie ma tylu krów na kilometr kwadratowy, co powoduje imponujący problem z azotem ~portal AD komentujący raport KE.

W ogniu krytyki znalazł się także niderlandzki sektor transportu. Przedstawiciele KE uznali, że prócz paraliżu na lotnisku Schiphol rząd powinien zareagować na problemy kolejowe i korki na drogach. Problemy te są bagatelizowane, a najmocniej dotykają mieszkańców.

Nieekologiczne Niderlandy

Prócz wytknięcia Holandii produkcji gigantycznej ilości azotu KE uznała także, że kraj tulipanów zużywa ponadprzeciętną ilość ropy i gazu. Choć państwo jest uznawane na arenie międzynarodowej za bardzo ekologiczne, to okazuje się, że wskaźnik zużycia energii odnawialnej w tej części Europy jest jednym z najniższych. Bruksela zasugerowała,  by w takiej sytuacji postawić na ocieplanie nowych  budynków, renowacje tych już istniejących, a przede wszystkim: inwestycje w pompy ciepła.

Na początku maja Niderlandy ogłosiły, że pompy ciepła będą obowiązkową alternatywą dla kotłów spalających paliwa kopalne. Rząd wesprze mieszkańców dotacjami, a całkowity zakaz używania innych urządzeń grzewczych wejdzie w życie w 2026 roku.

Krytyka Polski

Ocena krajów członkowskich wystawiona przez Brukselę ukazała także to, co należy zmienić w Polsce. Choć Komisja Europejska od dłuższego czasu pozostaje w napiętych relacjach z reprezentantami władz RP, to zdaniem ekspertów uwagi w kierunku naszej polityki były dość łagodne: rzeczowe i słuszne.

Raport KE mówi o tym, że Polska powinna poprawić efektywność wydatków publicznych. Należy wprowadzić równowagę budżetową po tym, jak rząd wydał gigantyczne kwoty na wsparcie obywateli w pandemii koronawirusa.

Zaleca się również zwiększenie świadczeń emerytalnych (ale także podwyższanie wieku emerytalnego), gdyż w dalszej perspektywie część seniorów może zmierzyć się z problemem ubóstwa. Europejscy specjaliści uznali, że jest to naprawdę poważny problem, gdyż biało-czerwoni są już uznawani za społeczeństwo starzejące.

W raporcie KE zaznaczyła także, że należy pracować nad poprawą polskiej służby zdrowia, oraz zadbać o to, by wprowadzić zieloną transformację energetyczną.

Gość
Wyślij


Bliżej nas