Miną lata, zanim niderlandzka gospodarka powróci do normy

Zanim rynek pracy w Niderlandach ponownie się ustabilizuje, może minąć nawet 10 lat. Przyczyną jest kryzys spowodowany epidemią. Firmy zamykają się lub redukują etaty, przez co poziom bezrobocia w kraju w ciągu kilku ostatnich miesięcy zaczął gwałtownie rosnąć.

Brak pracy będzie negatywnym sygnałem, który zaowocować może mniejszą ilością imigrantów zarobkowych, zasilających szeregi na przykład pracowników sezonowych. Sektor rolniczy z pewnością odczuje w przyszłym roku ten brak.

Z powodu lockdownu wielu studentów ukończy naukę później, niż przewidywano i napotka poważne trudności ze znalezieniem pracy w odpowiedniej branży. 

Także osoby, które w tym trudnym czasie straciły lub stracą posadę, staną w obliczu problemu zaniedbania swoich umiejętności, jeżeli przez dłuższy czas nie będą w stanie wykonywać swojego zawodu.

Eksperci szacują, że już wkrótce niderlandzki rynek pracy stanie w obliczu nierówności. Niektóre branże, które już teraz masowo zaczęły zwalniać pracowników, są główną przyczyną rosnącego bezrobocia. W tym samym czasie innym sektorom wiecznie borykającym się z brakiem zatrudnionych, jeszcze trudniej będzie znaleźć kogoś chętnego do pracy (mowa tu głównie o robotnikach fizycznych, zazwyczaj z kręgów imigrantów zarobkowych).

źródło: nltimes.nl