Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
Aktualnosci

Pomimo obietnic inflacja w Niderlandach nadal rośnie. Według CBS padł kolejny rekord

Agnieszka Halman

03 lutego 2022 07:48

Udostępnij
na Facebooku
Pomimo obietnic inflacja w Niderlandach nadal rośnie. Według CBS padł kolejny rekord

Inflacja w Niderlandach stale rośnie. Pixabay.com/CC0 Creative Commons

W listopadzie ubiegłego roku wzrost cen w niderlandzkiej gospodarce osiągnął najwyższy wskaźnik od 40 lat. Od tego czasu władze kraju zapewniały, że niepokojące zjawisko ma charakter tymczasowy i sytuacja ulegnie stabilizacji. Najnowsze statystyki opublikowane przez CBS (Centralne Biuro Statystyczne) pokazują jednak, że obietnice nie zostały spełnione. Co więcej inflacja w Niderlandach z każdym miesiącem osiąga kolejny rekord.
testek
Reklama

Dane CBS

Na początku lutego CBS opublikowało dane, które jasno wskazują, że inflacja w Niderlandach znowu wzrosła. W oparciu o europejską, standardową metodę pomiaru udało się ustalić, że wyniosła 7,6 proc. Wiele wskazuje także na to, że w kolejnych miesiącach wskaźniki mogą być jeszcze wyższe.

Inflacja to proces wzrostu przeciętnego poziomu cen w gospodarce. Przyczynami zjawiska są m.in. nadmierna emisja pieniądza, wadliwa struktura gospodarki czy niezrównoważony budżet państwa. Skutkiem tego procesu jest spadek siły nabywczej pieniądza krajowego.

Główny powód wzrostu cen ciągle pozostaje ten sam. Niderlandy, podobnie jak inne kraje w Europie nie mogą pozbierać się po kryzysie związanym z pandemią COVID-19. Eksperci cytowani przez portal AD wskazują, że sytuacja ,,doprowadziła do niedoboru niektórych materiałów”. Rosną ceny za gaz, żywność, a supermarkety nie widzą w tym swojej winy. Uważają, że producenci wykorzystują kryzys i narzucają dodatkowe opłaty, których nie sposób ominąć.

Inflacja w Niderlandach

Pierwsze alarmujące wyniki dot. wzrostu inflacji w kraju tulipanów pojawiły się w grudniu ubiegłego roku. To właśnie wtedy wykazano, że wzrost cen w listopadzie wyniósł 5,2 proc. Wynik miał być wówczas najwyższym od września 1982 roku. Obecnie jest wyższy o ponad 2 proc.
Wyniki z poprzedniego miesiąca pokazują, że inflacja rośnie dość regularnie. W grudniu osiągnęła 5,7 proc. i wiele wskazuje na to, że ta sama tendencja wzrostowa utrzyma się jeszcze co najmniej w kilku następnych miesiącach. 

Od kilku tygodni władze debatują nad podwyższeniem emerytur, by wesprzeć najbiedniejszych seniorów. Premier Rutte na razie wstrzymał się jednak z podjęciem tej decyzji. Uznał, że należy poczekać na dane dotyczące styczniowej inflacji. Po ich publikacji na razie nie opublikował komentarza.

Inflacja w Europie

Choć ceny w kraju tulipanów rosną zauważalnie, to sytuacja Niderlandów i tak nie jest najgorsza w porównaniu z resztą kontynentu. Wyniki ze stycznia pokazują, że w najgorszej sytuacji znajduje się Litwa (12,2 proc.), a dalej Estonia (11,7 proc.). 

Na razie nie opublikowano oficjalnych danych dot. styczniowej inflacji w Polsce. Prognozy mBanku mówią o osiągnięciu 9,3 proc. Jeżeli przewidywania okażą się prawdziwe, to będzie to najwyższy wynik biało-czerwonych od 22 lat.
Gość
Wyślij


Bliżej nas