Kuchnia niderlandzka. Jakie przysmaki warto przyrządzić w swoim domu?

Aby dobrze zrozumieć tradycyjną kuchnię regionalną z kraju tulipanów, należy cofnąć się do okresu, kiedy państwo zamieszkiwali głównie chłopi. Zapracowani Niderlandczycy nie mieli czasu, by tworzyć wyszukane potrawy. Potrzebowali czegoś zrobionego z łatwo dostępnych produktów i jednocześnie zapewniającego im sytość. W taki sposób zaczęto jadać potrawy jednogarnkowe.

Dania gotowane w jednym naczyniu składały się głównie z mięsa i warzyw (podstawę stanowiły ziemniaki). Były proste w przygotowaniu i tym samym ich tworzenie nie zajmowało zbyt wiele czasu. Obecnie ten sposób na przyrządzenie regionalnych dań pozostał niezmienny. Potrawy jednogarnkowe jedzone współcześnie są najczęściej połączeniem wołowiny, a także kalafiora, szparagów oraz brukselki. Do tego można dodać inne ulubione dodatki, jednak te elementy należą do najbardziej lubianych.

Prócz klasycznych dań gotowanych w jednym naczyniu, Niderlandy słyną także z pojedynczych produktów, które nierzadko stanowią bazę potrawy. Do najpopularniejszy należą różnego rodzaju sery: Gouda, Edam, Maasdammer, a także słodkości, tj. lukrecja czy wafelki.

Kraj tulipanów posiada kilka potraw, które wywodzą się z tradycyjnej kuchni i najlepiej odzwierciedlają regionalną kuchnię. Choć obecnie nie biją popularności na stołach rodaków to przepisy i ich smak zna niemal każdy!

Stamppot to danie jednogarnkowe, które bazuje na boczku, ziemniakach i innych, wybranych przez gotującego warzywach. Gdy wszystkie składniki rozgotują się w naczyniu, należy dokładnie rozgnieść je tłuczkiem lub zmielić blenderem i podać w formie puree. 

Erwtensoep to zupa przyrządzana z zielonego grochu, która smakiem może nieco przypominać polską grochówkę. Dodaje się do niej warzywa takie jak ziemniaki, groszek, a także mięso: kiełbasę lub boczek.

Bruine bonensoep to kolejna zupa, którą zna niemal każdy mieszkaniec Niderlandów. Jej bazą jest brązowa fasola, do której dodaje się przecier pomidorowy, kiełbasę, cebulę, marchewkę oraz pora. Charakterystyką dania jest to,  że po ugotowaniu dzieli się je na dwie porcję: jedną mieli się w blenderze, a drugą pozostawia bez zmian. W końcowej fazie przyrządzania łączy się obie części i dzięki temu uzyskuje się niesamowite połączenie kremu i zwykłej zupy

Opis niderlandzkiej kuchni nie byłby kompletny, gdyby zapomniano wspomnieć o słodkich, regionalnych wypiekach. Tych w kraju tulipanów jest cała masa i w przeciwieństwie do kultowych dań słonych, przepisy na ciastka przetrwały próbę czasu i nadal cieszą się niesamowitą popularnością.

Do jednych z najpopularniejszych przysmaków należy bożonarodzeniowy Kerststol. Jest to strucla zawierająca dużą ilość rodzynek i migdałowe nadzienie. Ciasto posypane jest cukrem pudrem i doprawione sokiem z cytryny.

Kolejną popularną słodkością jest Stroopwafel. Stroop oznacza syrop, a wafel to po prostu wafel. Dwa słodkie, okrągłe wafelki, sklejone jeszcze słodszym syropem o karmelowym, waniliowym lub cynamonowym aromacie można przygotować w niezwykle prosty sposób. Jeszcze łatwiej jest kupić je w supermarkecie, ponieważ słodycz można znaleźć w Niderlandach dosłownie wszędzie!

Warto także wiedzieć, że w zachodnim państwie nie obchodzi się Sylwestra bez Oliebollen. To niewielkie kulki lepione z ciasta drożdżowego z dodatkiem rodzynek i jabłek, smażone w głębokim oleju na złocisty kolor i posypywane cukrem pudrem. Są one potrawą, której korzenie sięgają setek, a nawet tysięcy lat.

Niderlandy posiadają zatem całą gamę dań i przekąsek, które kojarzą się tylko z tym krajem. Warto je przygotować w swoim domu lub poszukać restauracji, które je serwują. Nie można mieć pewności, że przypadną one do gustu każdemu, jednak aby dobrze zrozumieć niderlandzką kuchnię, należy chociaż spróbować!