Sint Maarten. Co warto wiedzieć o terytorium zależnym Królestwa Niderlandów?
Flaga Sint Marteen. Adobe Stock/licencja podstawowa
Wyspa podzielona na pół
Już na początku odkrycia o terytorium często kłóciły się Niderlandy i Hiszpania. Walka toczyła się głównie o jeziora zawierające ogromną ilością soli. Były one niezwykle atrakcyjne dla przedstawicieli obu tych państw.
Od tamtego czasu wiele się zmieniło. Terytorium zostało podzielone pomiędzy Francję a Niderlandy. Ta pierwsza część obejmuje 53,2 km, a druga 34 km. Nie da się jednak ukryć, że to właśnie niderlandzki fragment jest bardziej interesujący dla turystów i ma wiele atrakcji.
Niderlandzka część
Całkowita liczba ludności w niderlandzkim fragmencie to 42 tys. osób. Gęstość zaludnienia wynosi 1238 osób/km.
Największe szkody na wyspie wywołał huragan Irma, który nawiedził tereny w 2017 roku.
Co warto zobaczyć?
Ciekawym punktem do odwiedzenia jest Park Papug. Niegdyś w tej samej lokalizacji mieściło się popularne zoo, jednak huragan z 2017 roku sprawił, że właściciel musiał ograniczyć swój biznes. Podczas zwiedzania można nie tylko karmić zwierzątka, ale także usłyszeć ciekawe informacje o ich gatunkach. To naprawdę doskonały pomysł na spędzenie popołudnia.
Koniecznym punktem do odwiedzenia dla osób żądnych wrażeń będzie Rockland Estate. Ten park rozrywki nie tylko chroni ekosystemy i działa w zgodzie z przyrodą, ale także słynie z najbardziej stromej tyrolki na świecie! Przejażdżka w dół z zawrotną prędkością może przyprawić o mdłości lub zachwycić, ale z pewnością pozostanie ona niezapomniana.
Warty dokładnego zwiedzenia jest też cały Phillipsburg. Jako że jest to stolica niderlandzkiej części, to właśnie tam znajduje się dużo atrakcji. Prócz możliwości obcowania z lokalną architekturą (urokliwe kolorowe domki) warto zajrzeć m.in. do Yoda Guy Movie Exhibit, czyli nietuzinkowego muzeum poświęconego Gwiezdnym Wojnom. Ciekawym punktem jest też Fort Amsterdam, czyli miejsce, z którego w XVII wieku Niderlandczycy bronili wyspy.
To może Cię zainteresować