Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.
Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w Twojej przeglądarce.
testek
Proszę się zalogować lub zarejestrować by zobaczyć lub zmodyfikować swój profil.

Mandat z fotoradaru w Holandii - Holandia

3 Posty
Patryk Anonim
(patryk1991)
Początkujacy
Witam mam pytanie do Was a szczególnie do tych którzy dostali już mandat w Holandii z fotoradaru ponieważ przyszło mi do polski az 8 takich mandatów i nie wiem czy placic czy nie to jest jakas masakra jak sprawdzic czy mandaty są prawdziwe nie ma dołaczonych zdj,mandat napisany z datą przyszłą której jeszcze nie było,po polsku,brak marki samochodu i imienia tylko pierwsza litera jak powinien wygladac prawdziwy mandat ?proszę o pomoc
Zgłoś wpis
2 Posty
darek urbanski
(tarpanik)
Początkujacy
kolo. wszystkie mandaty w holandi przychodza z CJIB , Napewno jest podany link do logowania i obejrzenia zdjęcia , gdzie jest podana data i godzina przekroczenia p[redkosci. w listach ktore otrzymałes z CJIB napewno wszystko jest wyszczególnione, inaczej to jakis fejk.Na 100 procent jest podany nr kontaktowy. wiem bo sam juz zaplaciłem ponad 1000 euro za jazde . w razie pytań pisz kochanykochas@gmail.com
Zgłoś wpis
3 Posty
Patryk Anonim
(patryk1991)
Początkujacy
Tak wyglada ten mandat jak wchodze na strone CJIB żeby zobaczyć zdjęcia trzeba wpisać jakis 10-cio cyfrowy kod(nr) którego nie mam na mandacie
Zgłoś wpis
2 Posty
darek urbanski
(tarpanik)
Początkujacy
żeby sie zalogować na strone cjib musisz miec DIGID kod . kazdy kto jest zameldowany w nl może taki otrzymac za darmo. papier masz oryginalny. jest tam data kiedy jechałes i że przekroczyłes predkość na trasie o 17 km . dozwolona prędkość była 100/h . jedyne co Ci pozostaje to kontakt z nimi i rozłożenie na raty. W naj gorszym razie moga Ci nawet bryke zabrać nawet z pod pracy. w razie pytań pisz na priv 0645528969
Zgłoś wpis
3 Posty
Patryk Anonim
(patryk1991)
Początkujacy
ale ja nie jestem zameldowany w NL w takim razie jak sprawdzic te fotki ? i jeszcze jedno pytanie co mi grozi jesli nie zalace tych mandatów i bede w polsce ?
Zgłoś wpis
1 Post

()
Początkujacy
Mam taki problem że również dostałem mandat z Holandii. Problem w tym że w Holandii nigdy nie byłem. List rzekomo przyszedł od CJIB ale jest napisany po polsku i również jak w Twoim przypadku jedyne podane dane to numer rejestracyjny, nazwisko i pierwsza litera imienia. Mocno mi to wszystko śmierdzi. Chcę zgłośić sprawę na policję. I chciałem jeszcze zapytać czy coś się u Ciebie wyjaśniło w tej sprawie?
Zgłoś wpis
11 Postów
marek parek
(VikiTravel)
Bywalec
Na takie mandaty warto być wyczulonym, tym bardziej jeżeli nigdy nie byłeś w Holandii, jedyne co można zrobić to dla pewności pokazać to policji, wtedy będziesz wiedział na 100% czy wszystko jest w porządku. Na pewno nie wpłacałbym niczego w ciemno.
Zgłoś wpis
4 Posty
Początkujacy
Nie ma podstaw do płacenia mandatów z zagranicznych fotoradarów
- Po pierwsze, zazwyczaj to jest wezwanie mandatowe, a nie mandat. Nawet jednak jeśli by był to mandat (prawo za granicą może być diametralnie różne od naszego) to KAŻDY taki mandat zagraniczny stanie się prawomocny w Polsce dopiero po zatwierdzeniu go przez polski sąd.
Propagowane zalecenie, by od razu płacić jest co najmniej nieprzemyślane. Nie można bowiem abstrahować od kwestii prawa do obrony, konieczności udowodnienia sprawstwa oraz zasady wzajemności (goście zagraniczni nie są ścigani przez polskie władze za fotoradary). Ale przede wszystkim pamiętajmy o terminach. Organ zagraniczny jak i polski ma zgodnie z prawem tylko rok od ujawnienia czynu na: ustalenie adresu właściciela pojazdu, przeprowadzenie postępowania wyjaśniającego co do osoby sprawcy (za wykroczenie w Polsce odpowiada kierowca łamiący przepisy nie właściciel czy użytkownik pojazdu) i zgromadzenie dowodów (jakich?), następnie wysłanie i prawidłowe doręczenie wezwania sprawcy (nie właścicielowi - to za mało), przygotowanie wniosku o ukaranie do sądu polskiego po polsku i zgodnego z polskim prawem oraz złożenie go. Natomiast jeśli nawet by złożono do sądu polskiego wniosek z zagranicy w terminie, to są tylko dwa lata od czynu na ukaranie czyli przeprowadzenie całego postępowania, przesłuchanie wszystkich świadków korzystając z międzynarodowej pomocniczości prawnej (czyli słuchania funkcjonariuszy zagranicznych zagranicą lub w Polsce), przetłumaczenie przysięgłe dokumentów, zgromadzenie opinii rzeczoznawców odnośnie zagranicznych urządzeń i wydanie wyroku prawomocnego w II instancji (po apelacji). Oględnie mówiąc: możliwe ale bardzo mało prawdopodobne.*
Zgłoś wpis
4 Posty
Początkujacy
Należy też pamiętać, że często bezprawnie ścigają nas za '"zagraniczne mandaty" wynajęte firmy windykacyjne, które dopuszczają się wielu nadużyć i manipulacji by nas przekonać do zapłaty lub wyłudzić sądowy nakaz zapłaty.
Zgłoś wpis
4 Posty
Początkujacy
par. 2 polskiego Kodeksu Wykroczeń mówi wyraźnie, że za wykroczenie popełnione za granicą odpowiadamy tylko gdy przepis szczególny tak stanowi. Natomiast tylko polski sąd może stwierdzić czy np. na podstawie porozumień bilateralnych między danymi krajami istnieją przepisy szczególne pozwalające na ściganie na terenie Polski za wykroczenie popełnione za granicą w oparciu o postępowanie mandatowe wszczęte w danym kraju.
Zgłoś wpis


Bliżej nas