obowiazek medunku migrantow w biurze pracy - Holandia

www.nu.nl/politiek/2662582/cda-wil-meldp...rbeidsmigranten.html
CDA chce wpowadzenia obowaizku meldowania sie w urzedzie pracy , kazdego mkigranta w celu zapobiegania nie nieuczciwej konkurencji na rynku pracy . CDA chce tez w ten sposob kontrolowac czy biura pracy trzymaja sie prawa i czy jest nie jest gwalcone prawo pracy i plac .

Baileys, moim zdaniem pomysł CDA (jak zwykle) chybiony. Już tak było i w Austrii i w Niemczech i we Włoszech. Nijak to się ma do umów z Schengen.
Żeby kontrolować nieuczciwe biura pracy potrzebna jest zmiana przepisów, która wyeliminowałaby te zarabiające na pięciu poziomach, gdzie każdy pracownik żywi pięciu prezesów różnych firm.

Viola moze i napewno masz racje ale ciagle winne spychac na "biura "tez nie ma sensu . Ale to iiny temat. JAk sama wiesz po tylu latach w wiatrakowni zeby takie przepisy zmienic musi uplynac wiele wody w kranie a latwiej jest to zaczac od tej strony i niestety nie gwalci sie to z umowami z szege bo powtarzam" niestety "te umowy sa jako ukierunkowania a nie prawa a prawo panstwa ma pierwszenstwo .
Mozna by polemizowac bo prawo panstwa ma sie opierac na wytycznych ale to sa tylko wytyczne , panstwo moze i musi zrobic wszystko by zapobiegac gwalceniu praw ludzkich wiec moga zrobic wszystko ..... itd .
A tak na marginesie w tych czasach gdy europa stoji bardzo chwiejnie , gdy coraz wiecej wychodzi niedocigniec prawnych z umow/wytycznych europejskich , gdy coraz wiecje panstw chce wrocic do czasow z przed 2004 roku , jakos widze coraz cieniej ta cala szenge .

Baileys ma u mnie znowu 100 punktów za poprawę nastroju swoim stwierdzeniem "moze i napewno" .... A ja teraz mniej więcej dokładnie przedstawię moje zdanie

A wracając do tematu to wolny przepływ osób w krajach Układu z Schengen niewiele ma wspólnego z kontrolą emigracji zarobkowej która jest problemem i nie ma dobrych argumentów żeby się temu dziwić.
Inna rzeczą jest prawomyślność biur pośrednictwa pracy i wszystkie problemy z tego faktu wynikające. Myślę że ani dodatkowy obowiązek meldunkowy w takiej czy innej instytucji nie zagwarantuje poprawnego traktowania pracownika przez biuro pracy. Według mnie sytuacja jest prawnie już ustatkowana a problem leży bardziej po stronie szybkości działania urzędów i samych osób pracujących przez biura pracy.
Kilka lat temu powołano do życia instytucję kontrolująca prawno-finansową działalność biur pracy zatrudniających w większości lub tylko i wyłącznie obcokrajowców. Mówię tutaj o firmie SNCU ( Stichting Naleving CAO voor Uitzendkrachten, http://www.sncu.nl/PL/Default.aspx ) która ma prawo w każdym momencie poddać kontroli każde biuro pośrednictwa pracy w Holandii. Biura są kontrolowane wybiórczo / losowo lub na podstawie oficjalnego zgłoszenia przez n.p. pracownika takiego biura nieścisłości lub uchybień prawno-finansowych. Żeby jeszcze bardziej ułatwić sprawę skargi i wnioski można zgłaszać nawet w języku polskim przez odpowiednio wypełniony formularz na stronie.
W tym momencie odzywa się moje nieograniczone zdziwienie dla ludzi którzy NIE MAJĄ OCHOTY !!!!!!! wypełnić takiego zgłoszenia.Dlatego śmiem twierdzić że ludzie sami są sobie nieco winni kiedy po pominięciu nawet bariery językowej dalej niewiele działają żeby coś zmienić.

Ypsylon pozdrawia wszystkie trunki a szczególnie "łyskopochodne" i wszystkie kolory z "violetowym" na przedzie

ypsylon1 napisał:

W tym momencie odzywa się moje nieograniczone zdziwienie dla ludzi którzy NIE MAJĄ OCHOTY !!!!!!! wypełnić takiego zgłoszenia.Dlatego śmiem twierdzić że ludzie sami są sobie nieco winni kiedy po pominięciu nawet bariery językowej dalej niewiele działają żeby coś zmienić.

Moim skromnym zdaniem, jakby ludzie pracujący przez biura wiedzieliby o takowym formularzu, zapewne zrobiliby to. Z drugiej strony jednak większość z nich przyjechało tylko dorobić przez jakiś okres czasu i spadają do pl. Najczęściej internet służy im do wysyłania i oglądania `seksifotek` a nie do zatruwania sobie głowy takimi ważnymi rzeczami.
Ten kto mądrzejszy już dawno nauczył się języka i nie da sobą pomiatać, czy to pracując przez biuro czy bez jego udziału.

Y - it's a live !!!!!!!!!!!!! ' xxx


Izal zapraszam do lektory moze czesto i nudnej ale i czesto zaskakujacej faktami .
www.polonia.nl/?p=5791
Izal ludzie wiedza ze takowe formularze istnieja ale niestety nie sa one im podane pod nos na srebrnej tacy i wyobraz sobie ze musza jeszcze je sami wyplenic , toc to jest przejaw dyskryminacji ..... Ale pozatym jak sama zuwazyla niedosc ze ich ciagle dyskryminuja to jeszcze musieli by przerwac o jak wazne sexi rozmowy /filmiki. Ale znow ci sami wiedza az za dobrze jak moga sobie zalatwic zasilek, czy dodatki czy inne cuda o jakich przecietny wiatrak z wiatrakowa nie ma pojecia . Ten sam ucisniony robi szum bo wie jakie ma prawa i obowiazki ale jak ma o tym pogadac z pracodawca lub gdzies to zglosic (to jakims dziwnym trafem ) zapomina jezyka lub machnie reka bo ..... jak sie odezwe to strace prace . Ehhh i wes tu zrozum czlowieku czlowieka .
P.S.
Nie moge na zakonczenie sie oprzec opisaniu jeszcze jednego z setek spostrzen .
Biedni ucisnieni wyjezdzaja za chlebem , splacaja dlugi , utrzymuja rodziny i oczywiscie ratuja Holandezje od upadlosci bo te Holenderskie nieroby pracowac nie umieja . W momecie jak juz sa tu chwile dlugi posplacane w PL ( niekoniecznie wszystkie ) i poznaja jezyk w formie Kalii jesc Kali zesrac sie , ida do banku i biora pozyczki-hipoteki . Buduja wille/domy i kupuja auta o jakich Holendrzy moga pomazyc ( oczywiscie w PL ). I ci sami "nieznajacy praw " w NL odrazu szukaja dziury w prawie NL jak by tu zrobic zeby np .: odciagnac polska hipoteke od holenderskiego podatku , jak by tu zakrecic zeby nie placic podatku drogowego za ciezkiego drogiego dieselka na polskich blachach itd . Ten sam z podstawowa znajomoscia jezyka potrafi prowadzic godzinne debaty z instancjami o tym jak to jest on dyskryminowany/przesladowany biedny Polski emigrant uciskany przez jego pracodawce /biuro pracy .
Ten sam /ci sami biedni ucisnieni ucza innych nowo przyjezdnych ze Holender to wrog , Holender to nierob …….. eeehhhh
Liga broni , liga radzi . liga nigdy CI nie zdradzi 

Baileys napisał:
[quote]

Izal zapraszam do lektory moze czesto i nudnej ale i czesto zaskakujacej faktami .
www.polonia.nl/?p=5791[quote]


nie urzekła mnie twoja lektura, więc podzielę się swoją:

www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20...RTAZ/95278310#block2
www.polonia.nl/?p=6362 - a szczególnie komantarz jest godny przeczytania i proponuję robić `jesienno - zimowe porządki` zaczynając oczywiście od swojego ogródka


[quote] Izal ludzie wiedza ze takowe formularze istnieja ale niestety nie sa one im podane pod nos na srebrnej tacy i wyobraz sobie ze musza jeszcze je sami wyplenic , toc to jest przejaw dyskryminacji ..... [quote]

Ja się przyznaję, że nigdy nie słyszałam o tym formularzu, może to też wynika z faktu, iż nigdy przez biuro nie pracowałam. Czy biuro informuje o formularzu każdego pracownika? Szczerze - niewierze

[quote]Ale znow ci sami wiedza az za dobrze jak moga sobie zalatwic zasilek, czy dodatki czy inne cuda o jakich przecietny wiatrak z wiatrakowa nie ma pojecia . [quote]

I tu się z Tobą zgadzam. informacje o zasiłkach nawet na mn na głównej stronie można znaleźć

Oprócz internetu aktywowano specjalny numer telefonu 0800 7008 pod którym można zgłaszać skargi na 'wyzyskujących' pracodawców czyli na przykład wypłaty niezgodne z ABU CAO ( porozumieniem ogólnym dla osób zatrudnionych przez biura pracy), złe warunki zakwaterowania lub niekompetentny koordynator. Skargi i uwagi zgłaszane przez ten numer telefonu z założenia miały pomagać w likwidowaniu podejrzanych biur pracy.
Tylko trzeba zadzwonić ......